Start Piłka ręczna Kotliński show
Kotliński showKotliński show |
05.12.2006. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W przypadku porażki z Kwidzynem, gospodarzom groziło obcięcie pensji w granicach 10-20 procent. Działacze postawili przed drużyną zadanie odniesienia zwycięstw z Travelandem i właśnie MMTS-em. Plan udało się zrealizować w 100 procentach, dlatego wypłaty w całości wpłyną na konta zawodników. Obie drużyny rozpoczęły mecz mocno w obronie, udane interwencje między słupkami notowali Suchowicz i Kotliński. W 8 min. przy stanie 1:1, bramkarz gości obronił rzut karny Marciniaka. W 11min. po kontrze Pereta MMTS objął prowadzenie 2:3. Po chwili Suchowicz po raz kolejny obronił rzut karny Marciniaka. Po 20 min. był remis 5:5. była to w równej mierze zasługa dobrej postawy bramkarzy jak i nieskutecznych rzutów zawodników obu drużyn. Do przerwy miejscowi prowadzili 9:6. Na początku drugiej odsłony Chrobry szybko rzucił 3 bramki i odskoczył na 12:7. oba zespoły w dalszym ciągu nie zachwycały swoją grą. Do ligowej szarzyzny dostosowała się również para arbitrów, myląca się w obie strony. W Chrobrym widoczny był ewidentny brak lidera, zawodnika, który w trudnych momentach wziąłby ciężar gry na swoje barki. W 53 min. miejscowi prowadzili już 17:11 i wiadomo było że tego meczu nie przegrają. Ostatecznie gospodarze zwyciężyli 20:14. Bohaterem meczu był Kazimierz Kotliński, który szczególnie w drugiej połowie dał się mocno we znaki przyjezdnym, broniąc wiele piłek. Chrobry zagrał w składzie: Kotliński - Różański 2, Marciniak 4, Kubisztal, Piotrowski 2, Kuta 3, Szymyślik, Wolski 1, Marhun 4, Łuczyk 3, Kłosowski 1. - Cieszę się, że tak mało piłek wpadło dzisiaj do naszej bramki. Na pochwały zasługuje cały zespół. Nareszcie wygraliśmy z Kwidzynem w sposób przekonywujący. Drużyna i kibice nie musieli do końcowej syreny drżeć o wynik. Jeśli zagramy z taką konsekwencją w kolejnych meczach to powinno być już tylko lepiej, mówił po spotkaniu K. Kotliński. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama