Pościg za pijanymPościg za pijanym |
15.12.2006. Radio Elka, Agnieszka Poźniak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Dyżurny głogowskiej policji wczoraj przed godz. 24.00 otrzymał zgłoszenie, że po mieście jeździ zielony Volkswagen, którego kierowca jest pijany. Powiadomiony patrol usiłował zatrzymać auto do kontroli. Kierowca się jednak nie zatrzymał, przeciwnie przyśpieszył. Patrol ruszył w pościg. Uciekający golf zajeżdżał policjantom drogę, uniemożliwiając wyprzedzenie się. W Głogówku prowadzący volkswagena skręcił do lasu, gdzie stracił panowanie i unikając zderzenia z drzewem zatrzymał się. Policjanci podbiegli do pojazdu, ten jednak gwałtownie ruszył i potrącił jednego z nich. Wtedy funkcjonariusze oddali strzały ostrzegawcze w powietrze i w opony. To nie przyniosło skutku. Volkswagen uciekł, wygasił światła i zniknął w ciemnościach. - W tym samym czasie pogotowie ratunkowe we Wschowie wezwane zostało do mężczyzny z raną postrzałową. Ustaliliśmy, że ranny był pasażerem ściganego golfa - powiedział nam aspirant sztabowy Romuald Szyszka z biura prasowego KPP w Głogowie. Kontynuowane poszukiwania kierowcy golfa zakończyły się w Krzepielowie, gdzie na jednej z posesji policjanci znaleźli ukrytego w garażu zielonego VW Golfa ze śladami po pociskach. Uciekinier ukrył się natomiast w mieszkaniu matki postrzelonego młodego mężczyzny. Kobieta ukryła go w wersalce. 22- latek trafił do policyjnego aresztu. Kilka godzin po pościgu miał w organizmie 0,4 promila alkoholu. Jak się okazało był już karany za jazdę samochodem po pijanemu. Dalsze czynności w tej sprawie będą prowadzone pod nadzorem prokuratury. (ap)
reklama
|
reklama
reklama
reklama