Kolędowania nie było końca...Kolędowania nie było końca... |
18.12.2006. Radio Elka, Agnieszka Poźniak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Życzyłbym sobie, żeby te nadchodzące święta były radosne, spędzone w gronie rodzinnym i żebyśmy pamiętali o tych wszystkich, których już między nami nie ma - powiedział zgromadzonym w auli GOK wójt A. Krzemień. - Co roku jest nas coraz więcej na tej sali i bardzo się cieszę. Starajmy się w takich i podobnych spotkaniach uczestniczyć bo dajmy przykład młodemu pokoleniu - dodał wójt. Wśród życzeń składanych między sobą przeważały te jedne: Chęć spotkania się w tym samym gronie za rok. Były też oczywiście życzenia zdrowia, o którym jako najcenniejszym z darów mówił podczas spotkania proboszcz parafii w Przedmościu ks. Andrzej Skoczylas. Niespodzianką była obecność Wojciech Siemiona, który wystąpi z koncertem pastorałek. - Jak już ucichł brzęk talerzy, widelców noży, wszyscy bardzo pięknie zechcieli uczestniczyć w przygotowanym programie. Można by całą sale zabrać jako kolędników do sąsiadów i też pewnie byliby przyjęci - powiedział nam zadowolony z przyjęcia w lokalnej społeczności W. Siemion. W czasie spotkania dzieci z przedszkola w Serbach przedstawiły Jasełka, a kolędowania nie było końca. Do późnych godzin wieczornych śpiewano przy wtórze zespołów ludowych Przedmościanki i Serbowiacy. (ap)
reklama
|
reklama
reklama
reklama