Decyzja zapadnie jeszcze dzisiajDecyzja zapadnie jeszcze dzisiaj |
27.12.2006. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Jak powiedział na antenie Radia Elka prezydent Jan Zubowski, pod uwagę brane są dwa miejsca, w których mógłby odbywać się handel.- Każda decyzja będzie decyzją nie najlepszą. Jest to w tej chwili wybieranie mniejszego zła - twierdzi prezydent. - Pierwszą z propozycji jest przeniesienie handlu na plac przed halą sportową, bieżnię stadionu i teren przed wejściem na płytę boiska. Drugą propozycją jest wydzierżawienie na pół roku placu przed cukrownią, tam gdzie kiedyś rolnicy składowali buraki. Prezydent Zubowski obawia się jednak, że przeniesienie targowiska w pobliże ul. Wita Stwosza spowoduje zakorkowanie samochodami tej części miasta. - Już teraz są spore problemy z przejechaniem tamtędy w dni targowe. Jeżeli do tego dojdą samochody, które stoją na czwartej płycie stadionu i wzdłuż ul. Kazimierza Wielkiego, to może być bardzo ciężko - powiedział J. Zubowski. Na placu w pobliżu cukrowni jest sporo miejsca na samochody, jednak jest on daleko od centrum miasta. Prezydent zapowiedział, że jeżeli zostanie wybrana właśnie ta lokalizacja, będzie rozmawiał z Komunikacją Miejską o utworzeniu specjalnej linii autobusowej, która za darmo dowoziłaby głogowian na plac targowy. W obydwu wypadkach niezbędne będą nakłady finansowe na dostosowanie tymczasowego targowiska. Zdaniem prezydenta Zubowskiego, środki na ten cel mogłyby pochodzić z kary umownej, wypłaconej przez winowajcę opóźnień w budowie nowego placu. Wcześniej jednak trzeba ustalić, kto jest winny tym opóźnieniom. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama