Więcej za spółdzielcze mieszkaniaWięcej za spółdzielcze mieszkania |
06.02.2007. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Tych podwyżek zawsze dokonujemy raz w roku, właśnie na początku lutego. Staramy się robić je na jak najniższym poziomie. Musimy dostosować opłaty za mieszkania do czynników, które dotyczą eksploatacji, zarządzania i remontów. Nie zawsze więc to pokrywa sie ze wzrostem inflacji - tłumaczy prezes Dąbrowski.Zdaniem władz spółdzielni wiele emocji wywołuje fakt, ze opłaty mieszkaniowe rozbite są na opłaty związane z eksploatacją i remonty. W tym roku wzrosły koszty eksploatacyjne. Związane jest to między innymi z nowymi przepisami, które obowiązują spółdzielnie mieszkaniowe. Stały się one płatnikami podatku dochodowego od osób prawnych. - Przepisy zmuszają nas do tego, żeby jak najlepiej przygotować ewidencję. W związku z tym przenieśliśmy dwie pozycje z funduszu remontowego właśnie do eksploatacji - koszty konserwatorów i koszty grupy awaryjnej - informuje Mirosław Dąbrowski. Stawka eksploatacyjna wzrosła również z powodu konieczności wymiany skrzynek pocztowych w spółdzielczych budynkach. Do lipca przyszłego roku powinny one zostać dostosowane do tego, żeby każdy podmiot zajmujący się usługami pocztowymi, mógł z nich korzystać. Obowiązek wymiany skrzynek ciąży na administratorach budynków. - Jeśli chodzi o fundusz remontowy, to na większości zebrań z mieszkańcami, lokatorzy świadomie podnosili swój fundusz remontowy - twierdzi prezes spółdzielni. Podczas zebrań mieszkańców poszczególnych, spółdzielczych nieruchomości, kierownicy osiedli informowali o lutowych podwyżkach. Jednak nie wszyscy lokatorzy uczestniczą w tych spotkaniach. Prezes spółdzielni uspokaja, w tym roku podwyżek opłat za mieszkania już nie będzie. (mai)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama