Kulig z GłogowianamiKulig z Głogowianami |
11.02.2007. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - To był prawdziwy piknik. Mieliśmy kulig, dzieciaki jeździły na koniach, było ognisko i kiełbaski. To była prawdziwa frajda dla nich. Niektóre z nich dziś miały okazję pierwszy raz zobaczyć z bliska konia - opowiada Adam Herbert, kierownik głogowskiego Domu Samotnej Matki. Stowarzyszenie Głogowianie, dawniej Głogowianie.pl, już wcześniej zapowiadało, że takie imprezy będzie organizowało. - Jednym z pierwszych naszych haseł, było zajęcie się dziećmi, które ferie, czy też wakacje spędzają w domach - powiedział nam Edward Piotrowski, jeden z członków stowarzyszenia Głogowianie. - Najważniejsze jest, że potrafimy pomóc dzieciom, które potrafią podziękować prawdziwym, szczerym uśmiechem. Dla nas największą satysfakcją jest to, że widzimy te uśmiechnięte twarze - dodaje inny Głogowianin, Ryszard Barańczuk. Głogowianie zapowiadają, że podobne przedsięwzięcia będą organizowane częściej. Jak podkreślają, są stowarzyszeniem, które zamiast dawać pieniądze, woli zorganizować dla maluchów plenerową imprezę, żeby pokazać im, jak można się bawić. Piknik w Glinicy bardzo spodobał się jego najmłodszym uczestnikom. - Było super. Jeździliśmy na sankach, konno, bryczką. Fajna zabawa - powiedziały nam rozgrzewające się przy ognisku Patrycja i Ewa. - Najbardziej podobały nam się konie. Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś tu wrócimy. Przygotowanie kuligu Głogowian wspomogli liczni sponsorzy. Organizatorzy zabawy szczególne podziękowania składają jednak stadninie koni Józefa Ryby, która zorganizowała konne przejażdżki. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama