Sąd nad handlarzami broniąSąd nad handlarzami bronią |
08.03.2007. Radio Elka, Agnieszka Poźniak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Głogowianie, 32-letni policjant Krzysztof T. i jego starszy, 34-letni brat Wiesław T. uprawiali swój proceder od maja 2004 roku. Na portalu Allegro.pl sprzedawali starą, pochodzącą z czasów II Wojny Światowej broń. Jeden z braci był wówczas policjantem najpierw w głogowskiej komendzie, a później wschowskiej Komendzie Powiatowej Policji. - To był złom. Wszystkie fragmenty broni był przerdzewiałe - zeznawali dziś przed obliczem sądu. Prokuratorskie zarzuty i działania policji przeraziły mieszkańca Jawora, który był jednym z klientów braci. Na Allegro kupił fragment karabinu z okresu II Wojny Światowej. - Sądziłem, że jeżeli kupuję na legalnej aukcji internetowej, to wszystko jest legalne - tłumaczył się mężczyzna. - To zaledwie skorodowana lufa od karabinu, a nie żadna broń - próbował przekonywać sąd. Prokuratura zarzuciła braciom z Głogowa sprzedanie co najmniej kilkunastu sztuk broni lub jej elementów. Grozi im za to kara od pół roku do sześciu lat pozbawienia wolności. Były policjant został dodatkowo oskarżony o nielegalne posiadanie książki zdarzeń etatowej grupy realizacyjnej Pomendy Powiatowej Policji w Głogowie. Fakt ten tłumaczył tym, że znalazła się u niego przypadkowo. Zabrał ją do domu niechcący, pakując swoje rzeczy, gdy odchodził z komendy powiatowej policji w Głogowie. Sąd postanowił dziś odroczyć rozprawę, aż do maja. Nie stawił się dziś bowiem jedyny powołany świadek - Jacek Kaczmarek. Funkcjonariusz odbierał dziś nominację na komendanta powiatowego policji. Sąd zamierza powołać także dodatkowych biegłych. Dopiero po zapoznaniu się z ich opinią, zapadnie wyrok w tej sprawie. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama