Maluje to co w głowie siedziMaluje to co w głowie siedzi |
04.04.2007. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Na wystawę składają się głównie obrazy olejne, choć nie brakuje też akryli. Na ścianach można podziwiać prace, które powstały w kraju, ale i te, które artystka wykonała w angielskim mieście Bristol. Te tworzone na wyspach są w tonacji złoto-czarno-białej. - Prace przedstawiają Szaraki, czyli takie moje wymysły. Mój dawny sen sprzed kilku lat. Te szaraczki zawsze krążyły mi w głowie. Przedstawiają one moje myśli, przeżycia, pragnienia i marzenia. Różne stany mojej psychiki - powiedziała Anna Jur. W każdym z obrazów znajduje się cząstka artystki. - Nie nazywam ich bezpośrednio co one przedstawiają, a raczej uczucia, która na nich są ukazane. Niektóre mają abstrakcyjne tytuły, np.: Zakazane oko, Szarlandia czy Pokolenie orchidei - dodała głogowianka. Anan Jur swego czasu zafascynowana była surrealizmem i abstrakcją i w tych duchu działała i szukała natchnienia. - Nie mam konkretnego kierunku. Maluje, to co mi w głowie siedzi, a nie dla konkretnego odbiorcy. Mam nadzieję, że wystawę odwiedzą nie tylko młode, ale i nieco starsze osoby - zakończyła A. Jur. Wystawa Szaraki prezentowana w MOK-u jest debiutem Anny Jur w Głogowie. Do tej pory swoje prace prezentowała głównie we Wrocławiu. - W mieście rodzinnym zaczynałam tworzyć i cieszę się, ze udało sie zorganizować wystawę w Głogowie - powiedziała Anna Jur. Artystka jest głogowianką, obecnie mieszka we Wrocławiu. Ma na swoim koncie kilka prezentacji twórczych. Malarstwa uczyła się pod okiem głogowskiego artysty Telemacha Pilitsidisa. Maluje głównie techniką olejną i akrylową. W tym roku obroniła pracę licencjacką z dziennikarstwa na Uniwersytecie Wrocławskim. Pracuje jako dziennikarka w studenckiej rozgłośni Zwrotnica. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama