Każda para rąk się przydaKażda para rąk się przyda |
19.06.2007. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Na dzisiejsze spotkanie przyszło dziesięć osób, ale też kilka z różnych przyczyn się nie pojawiło, a wcześniej drogą mailową zgłaszali chęć wstąpienia do Klubu Wolontariusza. Wszyscy chętni, którzy włącza się do programu będą działać na rzecz dzieci, seniorów oraz osób niepełnosprawnych. - Podjęcie się takich działań to spore zobowiązanie. A w dzisiejszych realiach to czego nam najbardziej brakuje to wolnego czasu. Nas zadowoliłaby liczba nawet dwóch osób chętnych działać jako wolontariusze. To będzie świadczyć o tym, że idziemy w dobrym kierunku - dodaje Bagińska. Kandydaci na wolontariuszy dowiedzieli się m.in. o tym na czym będzie polegać ich praca. Jakie będą mieć możliwości i na rzecz kogo będą mogli świadczyć pomoc. - Nie chcemy być konkurencją dla kogokolwiek. Im więcej możliwości w mieście, tym lepszy efekt i skutek dla całej społeczności. Jeżeli znajdzie się parę osób, które będą chciały z nami współpracować, będziemy za to wdzięczni. We wszystkich działaniach pomocowych liczy się dobro drugiego człowieka - powiedziała koordynatora akcji. W gronie młodych ludzi, którzy przyszli na spotkanie byli już wolontariusze, którzy mają pewne doświadczenie w tym temacie. Jedną z takich osób była Ewa Grzelczyk - Szczerze mówiąc, to koleżanka mnie namówiła na to, aby tu dzisiaj się pojawić. Lubię pomagać starszym ludziom, bo są słabsze. Wcześniej też opiekowałam się dziećmi z domu na Żarkowie. Po krótkiej przerwie wracam do pracy wolontariuszki. Wcześniej przez ponad rok chodziłam do Szansy - powiedziała głogowianka. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama