Zabiła dziecko i nie można jej ukaraćZabiła dziecko i nie można jej ukarać |
| 07.01.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Do tragedii doszło w kwietniu ubiegłego roku w jednym z budynków przy ul. Legnickiej w Polkowicach. 667 70 70 60-Ustalenia śledztwa wskazują, że podejrzana wyrzuciła chłopca przez okno na drugim piętrze, bo miała pretensje do matki dziecka, że ta idąc do łazienki nie zostawiła jej papierosów - relacjonuje wyniki postępowania Józef Stryjak, prokurator rejonowy w Lubinie. - W sprawie zachodziła wątpliwość co do poczytalności podejrzanej, dlatego zasięgnięto opinii biegłych lekarzy psychiatrów. Stwierdzili oni, ze Monika P. jest chora psychicznie i z tego powodu nie wiedziała co robi. Choroba psychiczna wyklucza możliwość ukarania zabójczyni. Jej uwolnienie mogłoby być jednak niebezpieczne. - Istnieje prawdopodobieństwo że kobieta dopuści się takiego czynu ponownie - mówi prokurator Stryjak. - Dlatego wystąpiliśmy o umorzenie sprawy i umieszczenie Moniki P. w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Przypomnijmy, że kobieta przyznała się do winy, ale nie potrafiła wyjaśnić dlaczego wyrzuciła dziecko przez okno. Na razie sąd nie wydał jeszcze decyzji w sprawie wniosku prokuratury. Monika P. przebywa nadal w areszcie. (pit)
reklama
| |||||||||||||||||||
Lubin/Polkowice. Kobieta, która w Polkowicach wyrzuciła przez okno czteroletniego chłopca nie zostanie ukarana mimo tego, że dziecko zginęło na miejscu. Lekarze stwierdzili, że jest chora psychicznie. Prokuraturze nie pozostało nic innego jak umorzyć wobec niej prowadzone postępowanie. Nie oznacza to jednak, że zabójczyni przebywa na wolności.
reklama
reklama
reklama
