Mieli być w ratuszu, a nie są |
27.03.2012. Radio Elka, Mateusz Kowalski | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Sprawa zastanawia między innymi mieszkańców Lubina, którzy na forach internetowych pytają, czy prezydent jest już spakowany i kiedy policja zmieni siedzibę. Pytania na razie pozostają bez odpowiedzi. W tej chwili ani policja, ani urzędnicy miejscy nie potrafią podać konkretnej daty, kiedy nastąpiłaby przeprowadzka. Otrzymaliśmy jedynie potwierdzenie, że sprawa jest wciąż aktualna. Problemem okazało się przeniesienie urzędu do ratusza, bo okazało się, że dzierżawca budynku ma umowy najmu lokali obowiązujące przez kilka następnych lat. Ich zerwanie naraziłoby wszystkich na ogromne koszty. Przez to zatrzymano cały proces przeprowadzkowy. Nie będzie też na razie wspólnego biura obsługi mieszkańców, które miało mieścić się w starostwie. Mieli tam razem pracować urzędnicy miejscy i powiatowi. Takie rozwiązanie miało pomóc mieszkańcom, którzy wszystkie urzędowe sprawy mogliby załatwić w jednym okienku. Przeprowadzka do urzędu miejskiego byłaby również dobrym rozwiązaniem dla stróżów prawa. Obecnie lubińska policja zajmuje bowiem trzy budynki, po przeprowadzce - cała komenda mieściłaby się w jednym. Tomasz Gołaski, komendant powiatowy lubińskiej policji, już rok temu mówił, że ewentualny poślizg czasowy może być brany pod uwagę. Jego przewidywania niestety się spełniły. - Jeśli to wszystko przesunie się w czasie, to się przesunie. Nie jesteśmy stanie przewidzieć wszystkiego - mówił komendant. - Zanim my przeniesiemy się do budynku na Kilińskiego, najpierw muszą opuścić go urzędnicy. Tak czy inaczej będzie opracowywany projekt adaptacji - tłumaczył T. Gołaski. Zgodę na zmianę siedziby policji dał już komendant wojewódzki. Wszyscy czekają jednak na to, by urzędnicy miejscy wraz z prezydentem wyprowadzili się do ratusza. Wtedy ruszyłby cały logistyczny proces.(mat)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama