Dni miasta pod Euro |
29.06.2012. Radio Elka, Iwona Adamczak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Cały teren błoni jest zamknięty. Wejście na teren cateringu jest osobne. Catering jest wyłączony, jako impreza masowa. Wejście do strefy rozrywki jest od strony Galerii. Wejście na część koncertową jest od ulicy Paderewskiego. Natomiast mamy problem, bo nie mamy mostka, który jest przeznaczony do remontu, stąd od strony miasta trzeba będzie dojść na około - wyjaśnia Marek Zawadka, dyrektor Ośrodka Kultury Wzgórze Zamkowe. Uczestnicy Dni Lubina muszą liczyć się ze wzmożonymi kontrolami. Stąd prośba organizatorów, by zabrać tylko niezbędne rzeczy i postarać się o nie wnoszenie wszelkiego rodzaju torb i plecaków. Przyspieszy to wejście na teren imprezy i uczestnictwo w atrakcjach, których na pewno nie zabraknie, bowiem organizator zadbał o szeroki wachlarz koncertów i pokazów. - Zagra zespół „Mugshots” z Warszawy, wrocławski „Hurt”, lubiński „Fix Up” oraz Michał Jelonek i „Strachy na Lachy”. W sobotę mamy taki dzień różniasty, czyli hip - hop, reggae i gwiazda z Lubina Kasia Wilk potem dwa zespoły lubińskie - Liverpool i Flowers a dzień trzeci to już typowy przegląd kapel lubińskich. Od folku „Hosadyna do Lubina” i „Bez Nazwy” poprzez zespoły rockowe. To będzie 5 godzin muzyki lubińskiej. Potem mamy występ Halinki Benedykt i Marca Antonelli, że tak powiem suport do finałów Euro, który będziemy transmitowali na dwóch telebimach - wylicza Marek Zawadka. Organizatorzy spodziewają się od 10 - 12 tys. osób. Oprócz atrakcji muzycznych na przybyłych czeka sobotni pokaz strongmanów oraz niedzielna akcja Bezpieczny Lubin, zorganizowana wspólnie ze strażą pożarną.(mm)
reklama
|
reklama
reklama
reklama