Z Olimpią efektownie i skutecznie

Tak grającej Miedzi Legnica kibice chcieliby oglądać zawsze. W pojedynku z faworyzowaną Olimpią Grudziądz podopieczni trenera Janusza Kudyby byli o klasę lepsi od rywala. Wynik 2:0 jest najniższym wymiarem kary, bo legniczanie powinni wygrać ten mecz co najmniej 4:0.

Pierwsza połowa nie dostarczyła zbyt wielu emocji. Oba zespoły grały równorzędnie ze wskazaniem jednak na gospodarzy. Miedź się starała, ale wszystko kończyło się na przedpolu bramki Olimpii lub świetnie interweniował Fabiniak. Po zmianie stron legniczanie nie zwalniali tempa. Na murawie dwoił się i troił Marcin Garuch wprawiając w osłupienie defensorów gości, gdy filigranowy zawodnik Miedzi wygrywał z nimi górne piłki. Świetną partię rozgrywali Feruga, Łobodziński i Kakoko. I właśnie ci pierwsi dwaj zostali bohaterami spotkania. Najpierw w 65. min. Feruga wpadł w pole karne, z dziecinną łatwością minął rywala, pakując piłkę do siatki. Strzał był tak mocny i precyzyjny, że Fabiniak nie miał żadnych szans. Kilka minut później Feruga mógł być noszony na rękach, ale zmarnował sytuację "sam na sam".

Do końca meczu Miedzianka nie odpuszczała skupiając się głównie na szybkim kontrataku. Po jednym z nich w 88. min. Łobodziński postawił kropkę nad "i". Legniczanie wygrali zasłużenie i z 22. punktami awansowali na 11. pozycję w tabeli. - To był ciężki dla nas pojedynek. Stworzyliśmy sobie zdecydowanie więcej sytuacji strzeleckich i zasłużenie wygraliśmy. Po fatalnym początku sezonu, wracamy chyba na dobre tory. Myślę, że także ja osobiście powinienem być zadowolony, bo wcześniej miałem poważny kryzys formy. Ale teraz powinno być już tylko dobrze. Za kilka tygodni urodzi mi się syn, więc ten rok jest dla mnie najważniejszy, mimo nie do końca dobrej gry z mojej strony - powiedział uradowany mimo wszystko Daniel Feruga.

W ostatnim w tym roku meczu, 29 listopada o 17. legniczanie zmierzą się na wyjeździe z GKS-em Katowice, z którym w drugiej kolejce wygrali 4:2.

Miedź Legnica 2-0 Olimpia Grudziądz
Daniel Feruga 65, Wojciech Łobodziński 88

Miedź: 1. Andrzej Bledzewski - 2. Ireneusz Brożyna, 13. Kevin Lafrance, 24. Tomasz Midzierski, 19. Grzegorz Bartczak - 4. Wojciech Łobodziński, 16. Radosław Bartoszewicz, 10. Yannick Kakoko, 29. Marcin Garuch (90, 15. Przemysław Wichłacz), 23. Daniel Feruga (85, 14. Bartosz Nowak) - 7. Mateusz Szczepaniak.

Olimpia: 26. Bartosz Fabiniak - 25. Bartosz Jaroch (77, 17. Oskar Trzepacz), 2. Michał Łabędzki, 28. Michal Piter-Bučko, 27. Marcin Woźniak - 9. Marcin Kaczmarek, 14. Dariusz Kłus, 11. Marcin Smoliński (69, 18. Adam Cieśliński), 10. Denis Popovič, 19. Maciej Rogalski (73, 7. Robert Szczot) - 21. Arkadiusz Aleksander.

żółte kartki: Lafrance, Łobodziński - Kaczmarek.
sędziował: Zbigniew Dobrynin (Łódź).
widzów: 1500.

Komentarze (1)

1. Dodane przez haha, w dniu - 24-11-2014 11:19 widze, że młyn miedzi znowu szczelnie wypełniony ))

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.