Były urzędnik stanie przed sądem

Wkrótce przed sądem w Głogowie stanie 59-letni dziś Jan W., były urzędnik miejski, którego prokuratura oskarżyła o niedopełnienie swoich obowiązków oraz wyrządzeniu miastu znacznej szkody majątkowej w głośnej sprawie przebudowy ulicy Henryka Głogowskiego. Mężczyzna nie przyznaje się do winy, odmówił składania wyjaśnień. Byłemu urzędnikowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Modernizacja ulicy Henryka Głogowskiego odbiła się szerokim echem w mieście. Zrealizowana w 2008r. inwestycja wzbudziła wiele podejrzeń co do prawidłowości jej wykonania, dlatego cała sprawa została zbadana przez miejscową prokuraturę. Zawiadomienie o przestępstwie za pośrednictwem Centralnego Biura Antykorupcyjnego złożył jesienią 2014r. jeden z głogowskich radnych.

Śledczy ustalili, że podczas przebudowy tej ulicy położono dwie, a nie trzy - jak było zaplanowane - warstwy nawierzchni bitumicznej. Problem polegał na tym, że miasto zapłaciło za wykonanie wszystkich prac, które - zgodnie z przyjętym kosztorysem finansowym - obejmowały położenie trzech warstw drogi. W ten sposób miasto straciło blisko pół miliona złotych. Prokuratura oskarżyła w tej sprawie byłego urzędnika - Jana W. 59-letni dziś mężczyzna był wtedy zatrudniony w magistracie w dziale realizacji inwestycji i jako inspektor był odpowiedzialny za nadzór prowadzonych w mieście inwestycji.

- Miał takie uprawnienia, aby sprawdzić, czy inwestycja realizowana jest należycie, czy na drodze wykonywane są wszystkie czynności zgodnie z umową oraz projektem i pozwoleniem na budowę i czy ta jakość prac jest odpowiednia. Ustalono, że tak naprawdę pan Jan W. nie dopełnił swoich obowiązków, ponieważ doprowadził do tego, że droga została wykonana w sposób niewłaściwy, nie położono tych tzrech warstw, tylko dwie, a faktury wystawiono tak, jakby wykonano ją zgodnie z projektem, z którego wynikało, że warstw powinno być trzy. Ta różnica, jaka została wypłacona, a zarazem szkoda, która została wyrządzona Urzędowi Miasta w Głogowie to kwota 589,2 tys. zł - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Jan W. odpowie zatem przed sądem za niedopełnienie swoich obowiązków służbowych oraz wyrządzenie miastu znacznej szkody majątkowej. Były urzędnik nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokuratura brała także pod uwagę wątek korupcjogenny, który mógł ewentualnie pojawić się w tej sprawie, ale na to nie znaleziono żadnych dowodów.

- Oczywiście, ta sprawa prowadzona była wielowątkowo, ustalaliśmy, co legło u podstaw takiego zachowania. Śledztwo nie doprowadziło do ustalenia, że mieliśmy tutaj do czynienia z korupcją - uzupełnia prokurator Łukasiewicz.

Mężczyźnie grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Komentarze (13)

1. Dodane przez mieszkanka, w dniu - 24-08-2016 15:03 Ta droga na ulicy Henryka Głogowskiego to totalna porażka!! Ten inspektor nadzoru i urzędnik miasta-ich majątki powinny być zlicytowane na poczet szkód .

2. Dodane przez Dobek, w dniu - 24-08-2016 15:15 A gdzie najważniejsze osoby afery. Prezydent, były wiceprezydent. Dlaczego im nic się nie dzieje. Gdzie nadzór na podległymi pracownikami. Panowie ci pracują na najwyzszych stanowiskach, awansowanych przez PIS. Skandal!!!

3. Dodane przez Sławek, w dniu - 24-08-2016 16:24 No i dobra urzędnik odpowiada przed sądem ale jakoś cisza o firmie, która położyła dwie nawierzchnie a zafakturowała trzy.

4. Dodane przez Tadzik, w dniu - 24-08-2016 16:52 Grozi kara do 5 lat zgodnie z kodeksem skarbowym, do 8 lat zgodnie z kodeksem karnym.

5. Dodane przez DGL, w dniu - 24-08-2016 17:16 Prezes tej firmy która oszukała miasto Głogów ma się ,, w najlepsze ""

6. Dodane przez miron, w dniu - 24-08-2016 20:05 To jeśli będzie oskarżony to straci stanowisko dyrektorskie w kghm

7. Dodane przez Ma, w dniu - 24-08-2016 22:46 To jest pisowski cyrk, Janek z Oławy to ukrywał , czerwononosy Leszek z Piastowa o tym wiedział i Mirek od wilków , dlaczego oni nie odpowiadają za ten przekręt !

8. Dodane przez Re: Dobek, w dniu - 24-08-2016 22:52 Pełna zgoda. Idąc tym samym tropem pytam - dlaczego przed sądem nie stanął były starosta, nadzorujący prace wydziału budownictwa, którego urzędniczka dopuściła się przestępstwa?

9. Dodane przez z Głogowa, w dniu - 24-08-2016 23:31 Zapraszamy do ZGM w Głogowie gdzie mieszkańcy z własnej kieszeni stracili dziesiątki tysięcy złotych i nadal tracą. Proszę o pytania.

10. Dodane przez głogowianin, w dniu - 24-08-2016 23:36 Problemy tej ulicy to jest pituś jutroo wszystko wyjadnię.

11. Dodane przez ziutek, w dniu - 25-08-2016 07:37 czy firma która dopuściła się oszustwa naprawi szkodę i poniesie konsekwencje? Pytam prokuraturę.

12. Dodane przez ciekawski, w dniu - 25-08-2016 19:45 A ten urzędnik to taki na etacie czy na umowę zlecenie był zatrudniony? Bo wbrew pozorom to ważne

13. Dodane przez do kom.9, w dniu - 26-08-2016 06:10 Możesz podać bliżej o co chodzi? Może i ja tracę, a nie wiem.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.