Los kładki rozstrzygnie się w czerwcuGDDKiA czeka na dodatkową opinię |
29.05.2019. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Inspektorzy z Dolnośląskiego Nadzoru Budowlanego mieli do końca maja wydać opinię na temat stanu technicznego całej kładki po zawaleniu się schodów. Na podstawie tej ekspertyzy, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zadecyduje o losach popularnej kładki łączącej Przylesie z centrum Lubina. Na stosowną decyzję będziemy musieli jednak jeszcze trochę poczekać, ponieważ nadzór budowlany przygotowuje dodatkową opinię na temat stanu technicznego przęsła, które zostało uszkodzone przez kierowcę ciężarówki z HDS. Jak pamiętamy, do tego niecodziennego zdarzenia doszło 16 maja. Kierowca ciężarowego MAN-a jadąc od Piłsudskiego w kierunku KEN z wyciągniętym HDS-em nie zmieścił się pod kładką. Uszkodzone zostało stalowe przęsło kładki. - W związku z tym zdarzeniem drogowym, nadzór budowlany musiał przeprowadzić na miejscu oględziny zniszczonego fragmentu tego przejścia nadziemnego. Czekamy zatem także na opinię co do stanu technicznego fragmentu tej uszkodzonej konstrukcji. Myślę, że pod koniec przyszłego tygodnia otrzymamy komplet materiałów, nasze służby przeanalizują opinie i dopiero wtedy wydamy stosowną decyzję - powiedziała nam Magdalena Szumiata, rzeczniczka dolnośląskiego oddziału GDDKiA. Decyzja, co do losów kładki na KEN-ie, zapadnie najwcześniej w połowie czerwca.
reklama
|
reklama
reklama
reklama