"Inni szli na kielicha, a ja haftowałem"Wyjątkowa pasja polkowiczanina |
25.06.2021. Radio Elka, Kasia Rososzko | ||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Pasja 66-letniego polkowiczanina do haftu narodziła się przypadkiem. Po raz pierwszy z tą sztuką zetknął się 35 lat temu, podczas pobytu w szpitalu. Wtedy dowiedział się, że ciężko choruje, a stan zdrowia nie pozwalał mu dalej pracować. Zrezygnował więc z pracy w kopalni i przeszedł na rentę. - Zachorowałem, gdy miałem 31 lat. Wszyscy się dziwią, że zainteresowałem się taką można powiedzieć niemęską dziedziną. To dla mnie oderwanie od rzeczywistości. Jak wezmę do ręki igłę, zacznę wyszywać te krzyżyki, wybierać kolory, szukać inspiracji i przenosić to na kanwę, to nie czuje bólu, który czasem bywa koszmarny. Zmęczenie wtedy mija. Inni w wolnych chwilach szli na kielicha, a ja haftowałem. I tworzę już tak od 35 lat - mówi artysta. O talencie pana Andrzeja również przypadkiem dowiedzieli się pracownicy polkowickiej biblioteki. - To nasz wieloletni czytelnik. Podczas jeden z wizyt, w trakcie zupełnie luźnej rozmowy okazało się, że poza czytaniem ma jeszcze jedną pasję, którą jest haft krzyżykowy. Zobaczyliśmy obrazy i spostrzegliśmy, że pan Andrzej ma ogromny talent. Obrazy są przepiękne i bardzo różnorodne. Poza tym, jest to wspaniały i bardzo życzliwy człowiek - mówi Katarzyna Mich-Rutkowska, dyrektor placówki. Haft krzyżykowy to trudna sztuka, wymagająca wiele cierpliwości i czasu. Stworzenie jednego dzieła zajmuje polkowiczaninowi wiele tygodni, a nawet miesięcy. Do tej pory stworzył już przeszło 100 dzieł. Na wystawie znalazło się 75 z nich. Osoby, które przyszły je obejrzeć nie kryły podziwu. - Pierwsze wrażenie jest takie, że te obrazy są malowane, bo dopiero z bliska można zauważyć te krzyżyki. Przepiękne dzieła - mówi jedna z polkowiczanek. - Jestem zaskoczona. Też interesuję się haftem, ale nie umiałabym stworzyć takich dzieł - dodaje kolejna. Hafty Andrzeja Krysztofa w polkowickiej bibliotece można było oglądać od maja. Uroczysty finisaż, który odbył się wczoraj (24.06) był okazją do podziękowań. Artysta jedno ze swoich dzieł podarował bibliotece. Pracownicy instytucji również złożyli na jego ręce upominek.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama