Okradł piwnice sąsiadowiUkrył się w swoim mieszkaniu |
28.01.2022. Radio Elka, Iwona Mierzwiak | ||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do zdarzenia doszło kilka dni temu w bloku na jednym z lubińskich osiedli. Hałasy dobiegały z piwnicy. 47-letni mężczyzna wraz ze synem postanowił to sprawdzić. Na miejscu przyłapał swojego sąsiada, który na jego widok zaczął zachowywać się nerwowo. - Obok jednej z piwnic, 47-latek zauważył mężczyznę, który na jego widok zrobił się nerwowy. Kiedy zgłaszający sprawdził swoje pomieszczenie, okazało się, że jest otwarte, a znajdujące się tam przedmioty wyniesione. Podejrzany wykorzystał okazję i oddalił się z miejsca - opisuje Sylwia Serafin z lubińskiej komendy. - Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce interwencji, próbowali dostać się do mieszkania, do którego należała piwnica, w której sprawca ukrył skradzione rzeczy zgłaszającego. Po wielokrotnym pukaniu drzwi otworzyła kobieta, która oświadczyła, że jest sama w mieszkaniu. Policjanci jednak nie dali się zmylić, gdyż stojąc pod drzwiami słyszeli męski głos, dlatego też weszli do środka. Mundurowi zastali wewnątrz mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi sprawcy kradzieży. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec Lubina - przyznaje policjantka. W pomieszczeniu piwnicznym i w mieszkaniu zatrzymanego, funkcjonariusze ujawnili przedmioty pochodzące z kradzieży. Było tego sporo, bo i sprzęt komputerowy, odzież robocza, telefony komórkowe. Łączna wartość odzyskanych rzeczy to około 700 złotych. 34-letni nieuczciwy sąsiad trafił do policyjnej celi. Usłyszał już zarzuty. Będzie odpowiadał za kradzież z włamaniem. Grozi mu nawet do 10 lat za kratami.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama