Kulinarna Bitwa Regionów w OsiekuKrólował produkt polski, lokalny |
26.06.2022. Radio Elka, Iwona Mierzwiak | ||||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() - Hasło tegorocznej edycji „Bitwy Regionów”, to przede wszystkim produkt Polski - powiedziała Magdalena Dubińska, dyrektor Ośrodka Kultury Gminy Lubin. - Są to produkty, które możemy znaleźć w naszych ogródkach i na naszych polach. - Będziemy próbować tego co przygotowały dla nas koła gospodyń wiejskich - dodała. - Ja uwielbiam produkty świeże, regionalne, lokalne więc na pewno, to będzie dla mnie najważniejsze i będę zwracała na to uwagę - mówiła lubińska restauratorka Sylwia Biały, jury konkursu. - Czekam na taki element zaskoczenia, kompletnie nie przyglądam się temu, co tam się tworzy, chcę podejść, posmakować, a potem posłuchać pań, które opowiedzą o tych potrawach. A było w czym wybierać i przede wszystkim smakować. - Przygotowałyśmy gulasz mięsno-grzybowy, z grzybami leśnymi i do tego ziemniaczane skubańce, coś takiego nowego, nieco innego niż zwykle - mówiła gospodyni Krystyna Hubka ze Stowarzyszenia Nasz Wiercień w gminie Lubin. - Mamy także pajdy chleba ze smalczykiem, świeże ogórki ze słoja, nalewki z egzotycznych owoców takich jaki daktyle czy kaktus izraelski. - Panie z Jędrzychowa przygotowały pyszne jagodzianki, słodkie ciasta no i Rychcickie pierogi - powiedziała nam z uśmiechem Magdalena Dąbrowska. - Mam nadzieję, że komisji zasmakują. - My mamy udko kacze z buraczkami i jabłkiem - podkreśliła Barbara Dominik, przewodnicząca Koła Gospodyń Nasz Wspólny Dom z Łagoszowa Małego. - Przygotowałyśmy także troszkę ciast oraz smalec z ogórkiem i paszteciki. Specjalnością gospodyń z Kłobuczyna są przetwory owocowo-warzywne, ale panie na konkurs przygotowały specjalne menu. - Sarmale po bukowińsku, wiem tajemnicza nazwa, zdradzimy dopiero później komisji, aczkolwiek danie znane i smaczne - przyznała Gabrysia Kalińska. Przy stoisku gospodyń z Serbów pachniało natomiast świeżym koperkiem. - To nasz koper prosto z ogródka, bez nawozu - mówiła Maria Stadther, przewodnicząca Koła Gospodyń w Serbach. - Na prezentacje przygotowałyśmy polędwicę faszerowaną z pieczarkami oraz żółtym serem, zawijaną w boczku. - Oprócz polędwiczki mamy także bigos serbski, uszka z papryką i inne przepyszne przekąski na słodko - dodała pani Irena Pasiak. Bitwę kulinarną wygrały KGW Koźliczanki, II miejsce w konkursie zajęły KGW Jędrzychowo-Wianki, a trzecie gospodynie KGW z Kłobuczyna. - Musimy trochę się chwalić, tym co dobrego daje nasza ziemia - podkreślił Franciszek Lesicki, przewodniczący Powiatowej Dolnośląskiej Izby Rolniczej w Lubinie. - Także, ci mieszkańcy, którzy bezpośrednio tego nie doświadczają przy wytwarzaniu produktów, żeby próbowali i wiedzieli jakie to wszystko jest dobre. Organizatorami Kulinarnej Bitwy Regionów są m.in. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Gmina Lubin oraz Ośrodek Kultury Gminy Lubin.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama