Tańce, śpiewy i swawoleŚpiewające dinozaury pożegnały lato na folkowo |
18.09.2022. Radio Elka, Iwona Mierzwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Deszczowe chmury z pewnością rozgoniły zespoły występujące na scenie pod mamutem. - Przyjechało do nas 10 zespołów, no i rano było tragedia, ale w końcu słońce wyszło, bo zdrowaśki my klepały, a ile my żarełka przywiozły, głowa boli. Samych pierogów narobiłyśmy pięć gatunków, mamy nawet specjalny ocet jabłkowy, żeby być pięknym i młodym, każdemu gębulę możemy umyć - mówiła żartobliwie Danuta Kumor, z Zespołu Pieśni i Tańca Lubin z Krzeczyna Wielkiego. W namiotach jadło, na scenie zaś śpiewy, tańce i swawole. - Folkowe pożegnanie lata w ludowym stylu - dodała Anna Wiśniewska, dyrektor Centrum Działań Twórczych w Lubinie. - Bawimy się, kolejne zespoły pojawiają się na scenie. Śpiewające dinozaury, to kombinacja dwóch rzeczy. Miejsca, w którym się znajdujemy, bo jesteśmy w ZOO, gdzie królują dinozaury, a że zespoły i sami artyści mają do siebie niesamowity dystans i są fantastycznie nastawieni do życia, stwierdzili, że są śpiewającymi dinozaurami i występują na scenie - podkreśla z uśmiechem pani Anna. To była już ostatnia impreza plenerowa w tym roku na terenie parku. - Impreza nieco inna, aczkolwiek jest to wydarzenie plenerowe, których u nas w tym roku nie brakowało - zaznaczyła Agata Bończak, dyrektor lubińskiego ZOO. - Takim hucznym, tanecznym wydarzeniem kończymy ten plenerowy sezon. Publiczność bawiła się znakomicie. Wcześniej na scenie prezentowali się najmłodsi. Dzieciaki przebrane za dinozaury otrzymały symboliczne upominki. Na scenie wystąpiły m.in. Koniczynki, Zespół Lubin, Hosadyna Od Lubina, Kulinianie, Luna Rosa, Mojęcice, Mirkowanie, czy Fudżijamki.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama