Rocznica tragicznego wybuchu gazu w ŚcinawieŚledztwo w tej sprawie nadal trwa |
10.11.2022. Radio Elka, Iwona Mierzwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W rok od tego tragicznego wydarzenia mieszkańcy Ścinawy wspominają wszystkie osoby poszkodowane. Szczególnie Darka i Kasię, którzy zginęli wskutek wybuchu - napisał w mediach społecznościowych pan Andrzej Sitarski, mieszkaniec miasta. - Przeżywamy dość mocno, bo jesteśmy poruszeni od tamtego czasu, tym co się wydarzyło, tym nieszczęściem osób, które ucierpiały, były ranne i a szczególnie osoby, które zginęły - powiedział nam pan Sitarski. - Myślę, że tkwi to dość głęboko w mieszkańcach sąsiednich budynków tej kamienicy, w której doszło do eksplozji gazu, który po prostu runął. Dziś budynku już nie ma. Został rozebrany. Z wcześniejszych informacji wynikało, że prawdopodobną przyczyną wybuchu, bazując na wstępnej opinii biegłych działających przy prokuratorze, było rozszczelnienie instalacji gazowej znajdującej się przy ul. 1 Maja, która była montowana w mieście. Sprawa jednak do dziś nie jest zakończona. - To zaskakujące, a przecież sprawa jest bardzo ważna dla mieszkańców - dodaje pan Andrzej. - Jeżeli ktoś nie dopełnił obowiązków, być może zawiodła jakaś procedura - my chcemy, o tym wiedzieć. Przy takich zdarzeniach istotne jest ustalenie przyczyny, bo te przyczyny są ważne na przyszłość dla naszego postępowania. Więc tutaj konieczna jest wiedza, co tam się stało, nie tylko dla mieszkańców, ale dla tych, którzy w tej tragedii ucierpieli. W tej chwili sprawę prowadzą prokuratorzy z Legnicy. - Postępowanie jest na etapie zaawansowanym, toczy się w sprawie, dotychczas żadnej osobie nie przedstawiono zarzutu - tłumaczyła nam prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - W toku śledztwa zgromadzono wiele dowodów w postaci zeznań świadków, niezbędnej dokumentacji i opinii biegłych tj. z zakresu budownictwa, użytkowania gazu przewodowego, eksploatacji instalacji urządzeń gazowniczych oraz energetyki cieplnej, z zakresu medycyny sądowej i pożarnictwa - wylicza prokurator. - Obecnie prokurator powołał jeszcze biegłych z zakresu elektrotechniki i elektroenergetyki - dodaje. - Ze względu na trwające w tym śledztwie czynności procesowe, a zatem ze względu na dobro śledztwa, nie jest obecnie możliwe udzielenie bliższych informacji w przedmiocie poczynionych dotychczas w tej sprawie ustaleń faktycznych, a w tym przyczyny wybuchu gazu. - Prowadzone w tym śledztwie czynności zmierzają do ustalenia stanu faktycznego w tej sprawie, co umożliwi dokonanie prawno-karnej oceny zachowania osób objętych tym postępowaniem i podjęciem decyzji, co do sposobu jego zakończenia - kończy prokurator. Przypomnijmy, że do silnej eksplozji w Ścinawie doszło 10 listopada 2021 roku późnym wieczorem. W jej wyniku ucierpiało w sumie siedem osób. Dwie zmarły, dwie inne osoby zostały poważnie ranne.
reklama
|
reklama
reklama
reklama