Lubinianin ponownie stanie przed sądemKradł kable i włamywał się do piwnic |
24.02.2023. Radio Elka, Bartosz Maluśki | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Zdarzenie miało miejsce 21 lutego na osiedlu Polne w Lubinie. - Około godziny 4:00 do dyżurnego lubińskiej komendy zadzwoniła jedna z mieszkanek bloku, która po przebudzeniu zauważyła, że w pokoju jej dziecka nie świeci się lampka, którą zawsze zostawia włączoną na noc. Podejrzewano, że mogło dojść do kradzieży kabli energetycznych i pozbawienia mieszkańców prądu - informuje Sylwia Serafin, oficer prasowa KPP w Lubinie. Natychmiastowo do akcji zadysponowano patrole prewencji. Na miejscu policjanci zauważyli mężczyznę w kominiarce, który na widok radiowozu zaczął uciekać. - Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Lubina, który w trakcie legitymowania zachowywał się bardzo nerwowo, wielokrotnie zmieniał swoją wersję, nie potrafił logicznie wyjaśnić co akurat robił w tym miejscu o tej porze. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna ten w przeszłości miał już na sumieniu podobne przestępstwa - dodaje Serafin. Podejrzany trafił do policyjnej celi. Mundurowi udowodnili mu kradzież kabli energetycznych na szkodę osób prywatnych i trzech spółdzielni mieszkaniowych. Dodatkowo ustalono, że mężczyzna włamał się do dwóch piwnic, skąd ukradł rower i koła samochodowe. Straty jakie spowodował, to około 18 tysięcy złotych. 37-latek usłyszał łącznie 5 zarzutów i ponownie stanie przed sądem. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama