Start
Piłka nożna
Fornalik miał nosa
Piłka nożna
Fornalik miał nosa Pogoń Szczecin - KGHM Zagłębie Lubin 0:2Fornalik miał nosa |
| 10.03.2024. Radio Elka, Leszek Wspaniały | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W 21 min. goście otworzyli wynik. Pewnym egzekutorem karnego okazał się Kacper Chodyna. 10 minut później Portowcy mogli wyrównać, ale zadaniu nie sprostał Kamil Grosicki. Popularny „Grosik” przegrał starcie z Dioudisem. Grecki bramkarz Zagłębia wyczuł intencję piłkarzy Pogoni i obronił rzut karny. Miedziowi dobili miejscowych w 86 min. Bramkarz Pogoni piąstkował piłkę na plecy Dawida Kurminowskiego i w ten sposób padła bramka na 0:2. To pierwsza porażka Portowców na wiosnę i pierwsza wiosenna wygrana miedziowych na wyjeździe. - To był dobry i solidny mecz w naszym wykonaniu. Wiedzieliśmy, że Pogoń jest rozpędzona. Pewne wygrane w lidze i Pucharze Polski robiły wrażenie. Wiedzieliśmy, że jeżeli zagramy dobrze w defensywie i zagrozimy ich bramce, to jest szansa na wywiezienie ze Szczecina kompletu punktów. Tak się stało, duże brawa dla całej drużyny za poświęcenie. Odpowiednio funkcjonowaliśmy w obronie i mieliśmy także sporo okazji w ataku. Trzy punkty na tym terenie są niezwykle cenne i bardzo nas cieszą - podsumował trener Waldemar Fornalik. W następnej serii 15 marca lubinianie podejmą Stal Mielec.
reklama
reklama
| |||||||||||||||||||||
reklama
reklama
reklama
















667 70 70 60





