Bieg Łabędzi za namiBiegli ponad dziewięć kilometrów ścinawskimi drogami |
12.05.2024. Radio Elka, Iwona Mierzwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Obserwujemy, że biegi w naszym regionie mają sporą konkurencję. Nasz "Bieg Łabędzi" w Ścinawie, odbywa się po raz siódmy i zawsze się cieszy dużym zainteresowaniem. Na mecie stanęło około stu zawodników. Wszystkim życzymy powodzenia na trasie, mamy dla nich oczywiście specjalne „łabędzie” medale i atrakcyjne nagrody. Tradycyjnie przed biegiem głównym odbył się też bieg dla najmłodszych. Zachęcamy dzieci do tego, żeby przez takie inicjatywy łapały takiego bakcyla sportowego i próbowała swoich sił w tej dyscyplinie sportowej mówił nam - Krystian Kosztyła, burmistrz Ścinawy. Ponaddziewięciokilometrowy odcinek biegu głównego z najlepszym wynikiem pokonał Łukasz Garliński z Wielowsi, który reprezentuje KB Krokus Kwiatkowice. - Udało mi się pobyć zeszłoroczny wynik. To już siódma edycja biegu, ja startowałem po raz szósty. Z pewnością mogę powiedzieć, że miałem fajne towarzystwo do biegania. - Trasa trudna, pierwsze kilometry po asfalcie, fajna walka z Łukaszem, później na polach już było ciężej. Na piątym kilometrze Łukasz mi odskoczył i w sumie była walka o życie - przyznał nam z uśmiechem Rafał Bardziński z Legnicy, który na metę wpadł jako drugi. Natomiast pierwszą kobietą, która w biegła na metę była Natalia Koszałko z Polkowic. - Biegło się bardzo dobrze. Fajna trasa, ja już ją znam, bo w zeszłym roku pokonałam ją po raz pierwszy. Pogoda dla biegaczy może niekoniecznie idealna, ale fajnie z delikatnymi podbiegami, troszkę ciężko pod wiatr, ale super ogólnie przygotowana - dodała nam zwyciężczyni. Na wszystkich zawodników na mecie oprócz pamiątkowych medali czekał posiłek regeneracyjny. Najlepsi natomiast w swoich kategoriach otrzymali atrakcyjne nagrody i puchary.
reklama
|
reklama
reklama
reklama