Gruzin z zarzutem usiłowania zabójstwaAgresor zaatakował niespodziewanie, zadał kilkanaście ciosów nożem |
03.03.2025. Radio Elka, Hania Ciesielska | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Sprawca i poszkodowany znali się z pracy. Mieszkali w lokalu pracowniczym w Sobczycach w gm. Kotla. W piątkowy wieczór (28.02.), kiedy 46-letni Polak szykował się do snu, Gruzin wtargnął do jego pokoju. - Bez znanego pokrzywdzonemu powodu, zaatakował go nożem. Kilkanaście razy dźgał go w różne okolice ciała, m.in. w okolice szyi, twarzy, klatki piersiowej, a później w plecy, kiedy 46-latek próbował uciekać. Uderzał go również po głowie odbiornikiem radiowym. Polakowi udało się uciec, ukrył się u sąsiadki, która wezwała policję - opisuje Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy.. Sprawca tymczasem chciał popełnić samobójstwo. Wszedł na słup telegraficzny, z którego spadł, doznając urazu nogi, wtedy został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Po opatrzeniu w szpitalu trafił do aresztu. W niedzielę (2.03.) sprawca został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Głogowie w celu wykonania czynności procesowych. Tato B. przyznał się do przestępstwa, nie chciał natomiast powiedzieć, jakimi motywami się kierował. Twierdził, że była to sprawa honorowa i nie może tego wyjaśnić. Prokurator postawił 33-letniemu Gruzinowi zarzut usiłowania zabójstwa. - Część z licznych ran na ciele pokrzywdzonego ma charakter powierzchowny, ale rany na plecach stwarzały zagrożenie dla życia mężczyzny, kilka z nich to rany obronne. Jest ich dużo, więc prokurator uznał, że te mocne ciosy, które zostały zadane, m.in. w okolice gardła, były to ciosy, które można zakwalifikować, jako takie, które zmierzają do pozbawienia życia, stąd zarzut usiłowania zabójstwa - wyjaśnia prokurator Liliana Łukasiewicz. Gruzin najprawdopodobniej był i pod wpływem alkoholu, i pod wpływem narkotyków. Potwierdzeniem tego będą wyniki badań krwi, którą zabezpieczono. Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 33-latka. Posiedzenie aresztowe zaplanowano na dzisiejsze popołudnie. AKTUALIZACJA: Sąd Rejonowy w Głogowie, na wniosek prokuratury, aresztował 33-latka na trzy miesiące.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama