Zaprószenie ognia przyczyną pożaru lasuGroźny pożar między Parchowem a Chocianowem - spłonęło 1,5 ha terenu |
11.04.2025. Radio Elka, Hania Ciesielska | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Pożar wybuchł najprawdopodobniej w wyniku zaprószenia ognia. Wiatr i wysuszone trawy sprzyjały szybkiemu rozprzestrzenianiu się ognia. Jako pierwsi na miejscu pojawili się strażacy z OSP Parchów i OSP Chocianów, do których dołączyły zastępy z JRG Polkowice oraz OSP Nowa Wieś Lubińska. Łącznie w działaniach brało udział pięć zastępów straży pożarnej. Sytuację udało się opanować dzięki skutecznej współpracy służb i wsparciu z powietrza. Dwa samoloty gaśnicze typu dromader wykonały osiem zrzutów wody, co znacząco przyczyniło się do zatrzymania rozprzestrzeniania się ognia na kolejne obszary leśne. - Zgłoszenie otrzymaliśmy tuż po godzinie 17:00. Po przybyciu na miejsce okazało się, że pożar obejmuje zarówno nieużytki, jak i młodnik. Działania były prowadzone w trudnym terenie, z ryzykiem dalszego rozprzestrzeniania się ognia. Dzięki sprawnej koordynacji i wsparciu samolotów udało się opanować sytuację po trzech godzinach - poinformował dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Polkowicach. To kolejny w ostatnich tygodniach przypadek pożaru traw i lasów w regionie. Strażacy apelują o ostrożność, szczególnie w rejonach z suchą roślinnością. Nawet pozornie niegroźne źródło ognia - jak niedopałek papierosa czy ognisko pozostawione bez nadzoru - może prowadzić do poważnych konsekwencji.
reklama
|
reklama
reklama
reklama