Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 37-letniego górnikaDo tragedii doszło przy czyszczeniu zbiornika retencyjnego |
11.07.2025. Radio Elka, Iwona Mierzwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Do zdarzenia doszło w minioną sobotę po godzinie 21:00. Prace przy czyszczeniu ściany zbiornika były wykonywane przy użyciu technik alpinistycznych. W tym czasie w obiekcie przebywało sześciu górników. Niespodziewanie doszło do oberwania się skał - w strefie zagrożenia znalazły się trzy osoby. Dwóch pracowników udało się uratować, trafili do szpitali z lekkimi obrażeniami. Trzeci górnik, niestety mimo natychmiastowej akcji ratowniczej - stracił życie. - Był to 37-letni mężczyzna. Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną zgonu było uduszenie pokrzywdzonego, najprawdopodobniej na skutek przysypania, unieruchomienia klatki piersiowej - poinformowała prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Prokuratura sprawdza, czy w zakładzie pracy nie doszło do przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i higienę pracy. Śledztwo ma również wyjaśnić, czy nie doszło do nieumyślnego spowodowania śmierci, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Tragicznie zmarły 37-letni górnik był operatorem maszyn i urządzeń górniczych.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama