Dolnośląscy przedsiębiorcy na targach spożywczychKrowa w popiele i kawa żołędziowa prezentowały się w Rydze |
08.09.2025. Radio Elka, Hania Ciesielska | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() „Going Global 4.0 - Internacjonalizacja Dolnośląskich Przedsiębiorstw” to projekt Urzędu Marszałkowskiego kierowany do mikro, małych i średnich przedsiębiorstw różnych branż z Dolnego Śląska. Uczestnicy otrzymują wsparcie merytoryczne i finansowe, które umożliwia im udział w międzynarodowych misjach gospodarczych - takich jak Riga Food, jedno z najważniejszych wydarzeń branży spożywczej w krajach bałtyckich. - Do Rygi przyjechało dziewięciu producentów żywności regionalnej. To dla nich nie tylko okazja do prezentacji swoich wyrobów, ale też możliwość rozmów B2B, spotkań z inwestorami i nawiązywania trwałych relacji biznesowych, które - mam nadzieję - przełożą się na konkretne kontrakty - podkreśla Natalia Gołąb. Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Damian Mrozek zwraca uwagę, że aż jedna czwarta polskiego eksportu na Łotwę to produkty spożywcze. - Chcemy, aby w tej kategorii było jak najwięcej dolnośląskich marek. Nasze regiony oferują produkty bio, eko i wysokiej jakości, które cieszą się zainteresowaniem nie tylko wśród Łotyszy, ale także w całym regionie bałtyckim. Targi są świetną okazją, by zaprezentować je lokalnym konsumentom - mówi. - Przedsiębiorcy mogą tu znacząco rozszerzyć swoje kontakty biznesowe, a my ich w tym aktywnie wspieramy - dodaje radny Sejmiku Piotr Kraczkowski. - Wsparcie samorządu dla prywatnej przedsiębiorczości ma dziś ogromne znaczenie. Dla Zakładu Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego ze Ścinawy udział w targach to szansa na dotarcie do nowych rynków. - Już teraz około 75 procent naszej produkcji trafia na eksport. Wielu kluczowych kontrahentów poznaliśmy właśnie podczas takich wydarzeń - mówi Marta Postoł, współwłaścicielka firmy. - Targi to dla nas realna możliwość rozwoju. Pokazują, że nawet mały zakład może z powodzeniem eksportować i oferować wysokiej jakości produkty. Wśród naszych wyrobów są m.in. tradycyjne ogórki konserwowe wpisane na listę ministerstwa jako produkt regionalny, a także szparagi na miodzie, ogórki na miodzie, patisony i inne delikatesy. Powodzeniem na targach cieszyły się też sery łomnickie - w tym intrygująca „Krowa w popiele”, czyli ser krowi z dodatkiem popiołu drzewnego. Wrażenie zrobiła również kawa żołędziowa od firmy Piano Cafe, a także masło orzechowe produkowane przez MDO Solutions, którym zainteresowało się nawet wojsko. - Wierzymy, że rozmowy zakończą się dużym zamówieniem - mówi Maciej Tomczak z MDO Solutions. Swoją ofertę w Rydze zaprezentowała również firma „Kiszone Specjały” z Góry. - Mamy szeroką gamę fermentowanych produktów, w tym zakwasy z buraka i kombuczę w różnych wersjach smakowych - wymienia właściciel Bartosz Jurga. - Nawet jeśli nasz udział w targach nie zakończy się od razu podpisaniem kontraktów, to i tak jest to dla nas cenna lekcja: poznanie rynku, aktualnych trendów i oferty konkurencji. Projekt „Going Global” to strzał w dziesiątkę - cieszę się i dziękuję Urzędowi Marszałkowskiemu, że mogliśmy z niego skorzystać. - Mamy świadomość, że realizacja kontraktów nie zawsze następuje od razu - to często długofalowy proces - przyznaje Natalia Gołąb. - Ale już teraz ponad 50 dolnośląskich firm skorzystało z projektu, co przyniosło umowy o łącznej wartości ponad 6 milionów złotych. Wychodzimy na rynki europejskie, azjatyckie, amerykańskie. Przed nami kolejne misje gospodarcze w ramach „Going Global”.
reklama
|
reklama
reklama
reklama