Strażacy z czterech jednostek w akcji. Szybka reakcja zapobiegła tragediiPożar samochodu w stodole |
09.09.2025. Radio Elka, Hania Ciesielska | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do stanowiska kierowania o godzinie 22.43. Palił się samochód osobowy znajdujący się w stodole na terenie jednej z posesji w Tarnówku. Właściciele zauważyli ogień niemal natychmiast i sami podjęli próbę jego ugaszenia, jednocześnie wzywając pomoc. Na miejsce skierowano łącznie siedem zastępów straży pożarnej - trzy z JRG Polkowice, dwa z OSP Sobin oraz po jednym z OSP Sucha Górna i OSP Tarnówek. "Jeszcze przed naszym przybyciem właściciele podjęli próbę gaszenia pożaru. To właśnie ich zaangażowanie pozwoliło ograniczyć rozprzestrzenianie się ognia i uchronić przed jeszcze większymi zniszczeniami" - opisują druhowie z OSP Tarnówek. Szybka i skoordynowana akcja pozwoliła opanować sytuację przed północą. Ostatecznie zniszczeniu uległ samochód, a stodoła została uszkodzona w mniejszym stopniu. Na szczęście nikt nie ucierpiał, a pozostałe budynki znajdujące się na posesji zostały uratowane. Straty wstępnie oszacowano na około 20 tysięcy złotych. Działania strażaków zakończyły się 40 minut po północy. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane - zostaną ustalone przez policję.
reklama
|
reklama
reklama
reklama