Drugie Miodobranie w KGHMSłodki finał projektu "Miedziowe Pszczoły" |
25.09.2025. Radio Elka, Iwona Mierzwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() - To już druga edycja programu „Miedziowe Pszczoły” i bardzo się cieszę, że jego finałem są spotkania z dziećmi. Najmłodsi uczestnicy mogą dowiedzieć się, jak ważna jest pszczoła dla życia na naszej planecie - mówił Paweł Krawczonek, jeden z liderów projektu. - Pomimo niesprzyjającej pogody - wielu deszczowych dni i niewielu słonecznych - pszczoły poradziły sobie dobrze. Celem pasiek nie jest komercyjne pozyskiwanie miodu, lecz edukacja i wsparcie dla środowiska. - Pszczoła miała w tym roku trudniej, ale naszym zadaniem jest przede wszystkim dbać o nią. Miód to tylko dodatek - podkreślał. - W tym roku udało się mi się zebrać od 3 do 5 kilogramów miodu z każdej z sześciu pasiek. Podczas wydarzenia dzieci chętnie próbowały świeżego miodu. Wśród dostępnych smaków znalazły się rzepakowy, akacjowy i świeży wrzosowy. - Miód jest bardzo słodki, lubię pić go z mlekiem - powiedział nam mały Kuba, jeden z uczestników. Pasieki zlokalizowane są przy oddziałach KGHM, a opiekę nad nimi sprawują profesjonalni pszczelarze. Ule zamieszkują m.in. pszczoły rasy Krainka - znane z odporności i zdolności do adaptacji. Z troski o dobrostan owadów, miodobranie przeprowadzane jest tylko raz w roku, a pszczelarze zostawiają im jak najwięcej naturalnego pokarmu, minimalizując ingerencję w życie ula. - Region Dolnego Śląska jest trudny, przemysłowy, ale pszczoły potrafią sobie tu poradzić. Wiedzą, gdzie lecieć i czego nie przynieść do ula - dodaje Krawczonek. - Staramy się im maksymalnie pomóc, by dobrze przetrwały zimę i wróciły do pracy na wiosnę. Projekt „Miedziowe Pszczoły” wpisuje się w działania KGHM na rzecz zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska. Jego ważnym aspektem jest edukacja - zajęcia przyrodnicze prowadzone są w przedszkolach i szkołach z udziałem wolontariuszy oraz pszczelarzy. - To najlepsza lekcja ochrony środowiska, bo dzieci uczą się w kontekście pasiek znajdujących się na terenie KGHM - podsumowuje Paweł Krawczonek.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama