Chłód w mieszkaniach na os. Chopina w ŚcinawieLokatorzy oburzeni brakiem ogrzewania |
| 02.10.2025. Radio Elka, Iwona Mierzwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 - Mimo że na zewnątrz panują niskie temperatury, w naszych mieszkaniach również nie jest ciepło - relacjonują mieszkanki os. Chopina w Ścinawie. - Po interwencji jednego z radnych wczoraj ciepło pojawiło się na pół dnia, a wieczorem znów zniknęło. Opublikowano informację, że do piątku do godziny 20 ogrzewania nie będzie. Nocą temperatura na zewnątrz spada nawet do 2°C, a w mieszkaniach utrzymuje się na poziomie około 19,5°C. Woda w kranach osiąga zaledwie 37 stopni Celsjusza - dodają. - Żeby wykąpać moje sześciomiesięczne dziecko, muszę dogrzewać wodę w czajniku - zaznacza jedna z mieszkanek. - Mój mąż rozmawiał z prezesem spółdzielni, który zapewniał, że ogrzewanie wróci. Tymczasem dziś rano, około godziny 7:30, znów zostało wyłączone. Do jutra mamy pozostać bez ogrzewania - dodaje kolejna. Na stronie spółdzielni pojawiły się komunikaty o „awarii pompy”. Na osiedlu panuje frustracja, bo mieszkańcy nie wiedzą, kto mówi prawdę, a kto szuka wymówek. Z jednej strony mówi się o awarii pompy, z drugiej - o opóźnionej inwestycji, którą miało realizować Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. Część mieszkańców uważa, że to zwykłe zaniedbanie, że sezon grzewczy zastał spółdzielnię nieprzygotowaną. Tymczasem prezes spółdzielni Marek Hołtra twierdzi, że ogrzewanie jeszcze dziś powróci. - Ale dzisiaj zapewniają mnie, że pójdzie ciepło - powiedział nam. - Ale to, wie Pani, no trudno mieć do mnie pretensje. Ja nie jestem operatorem tego, tak? Za to odpowiada Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej - i jak zapewnił jeszcze dziś będzie na miejscu awarii pompy. Tymczasem mieszkańcy nie zamierzają czekać bezczynnie. Przygotowują oficjalne pismo do prezesa spółdzielni, w którym mają znaleźć się konkretne zarzuty i żądania działań. Do sprawy będziemy wracać.
reklama
| ||||||||||||||||||
reklama
reklama
reklama
