Kasztanowy rekord w lubińskim zoo2,5 tony przysmaków dla żubrów |
| 25.10.2025. Radio Elka, Iwona Mierzwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Jesienią kasztany i żołędzie to dla żubrów prawdziwy rarytas. W lubińskim zoo nie brakuje kilku takich drzew, ale - jak przyznaje dyrektor ogrodu, Agata Bończak - to wciąż za mało, by zaspokoić apetyt dwóch potężnych samców. - My na terenie ogrodu mamy kilka takich drzew, no ale nie nazbieramy tyle, żeby na dłużej starczyły naszym dwóm dorodnym chłopakom. Postanowiliśmy poprosić o pomoc szkoły i przedszkola. Z terenu Lubina, no też mieliśmy takie głosy krytyczne, dlaczego każdy nie może przynieść, ale postanowiliśmy ograniczyć te akcje, zwłaszcza w pierwszym roku do przedszkoli i szkół, żeby zobaczyć ile tego uda się zebrać - mówi Agata Bończak, dyrektor lubińskiego ZOO. - No i akcja rzeczywiście przerosła nasze oczekiwania. Musieliśmy się tymi zebranymi kasztanami i żołędziami podzielić, bo nasze dwa zwierzaki przez cały rok nie zjadłyby tego zapasu. Zebraliśmy prawie 2,5 tony. 15 placówek przyłączyło się do wydarzenia. Jak widzieli Państwo wybieg żubrów, to przy wybiegu jest taki duży budynek. Cały budynek ma strych i pół strychu wysypane jest kasztanami i żołędziami, które teraz się suszą, żeby mogły, myślę aż do kolejnej jesieni być dorzucane do jedzonka żubrów - dodała. Smakołyków dla Pobłyska i Pobrzęka, dwóch żubrów z lubińskiego zoo, zebrano tak dużo, że część z nich trafiła do Osady Danieli.
reklama
| ||||||||||||||||||
reklama
reklama
reklama
















667 70 70 60


