Zbliżają się Dni św. MikołajaWiduliński: Może tyłki nam nie zmarzną |
| 02.12.2025. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Skomplikowaną operacją zakładania olbrzymiej czapki na wieży zajęli się już tradycyjnie pracownicy firmy Meander Sport. Dla Bonifacego Widulińskiego to już jedenasty raz. - Jak co roku jest to wyzwanie. Największym trudnieniem jest pogoda. Dziś aura jest trudna. Opadająca mgła powoduje, że miedziana kopuła wieży jest śliska i będzie tam jak na lodzie. To są trudne warunki. Plusem jest to, że jest dodatnia temperatura. Może tyłki nam nie zmarzną - powiedział B. Widuliński. Krzysztof Skraba czapkę zakładał po raz drugi. - Na dole jest spokój, ale tu na górze trochę ten wiaterek czuć. Staniemy sobie od odpowiedniej strony i podołamy zadaniu - mówił K. Skraba. To ile trwa cała operacja zakładania zależy głównie od warunków atmosferycznych. Ale montujący czapkę szacują, że trwa to zazwyczaj około 2 godzin. - Wiatr może być naszym sprzymierzeńcem, albo może nam przeszkadzać. Jesteśmy dumni z tego, że jako jedyne miasto w Polsce Głogów ma na ratuszu czapkę, a my ją zakładamy - dodał B. Widuliński.
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama
















667 70 70 60


