Laryngologia - reaktywacjaLaryngologia - reaktywacja |
17.01.2007. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Po 2002 roku najbliżej zabieg można było wykonać w Lubinie. Tam kolejki w oczekiwaniu na zabiegi trwały ok. 8-9 miesięcy. Mieszkańcy korzystali też z usług legnickich i leszczyńskich laryngologów. - Planujemy operować pacjentów w trybie pobytu do 12 godzin. Czyli wszystkich tych, których potem można puścić do domu. Oczywiście to niesie za sobą o wiele tańsze koszty utrzymania oddziału. Nie ma całodobowego dyżuru czy też pełnej obsady ludzkiej, takiej, jak choćby na najmniejszym oddziale. Stąd po kalkulacji kosztów ten pomysł zaczął nabierać coraz bardziej realnych kształtów, powiedział Krzysztof Kubiak, laryngolog, ordynator nowego niepublicznego oddziału laryngologicznego w Głogowie. Zanim Narodowy Fundusz Zdrowia przyznał środki finansowe na 2007 rok odradzającemu się oddziałowi, dokonano kontroli merytorycznej i wymagań operacyjnych. - Jeżeli się sprawdzimy, jeżeli będziemy mieli kolejkę i tzw. „nadwykonania”, to możemy się starać w przyszłości o zwiększenie kontraktu, dodał laryngolog. Obecnie przyznane pieniądze pozwalają jednak na wykonanie zaledwie 4 operacji miesięcznie. Jest jednak zrobiony ten pierwszy krok. Okazuje się, ze zapotrzebowanie na oddział laryngologiczny jest spore. W ciągu zaledwie dwóch dni na zabiegi zapisało się tylu pacjentów, że limity wyczerpano aż do maja. Już 18 stycznia pierwsze zabiegi zostaną wykonane.- Będą to przede wszystkim 4 operacje u dzieci: usunięcia migdałków, poprawy słuchu, założenia drenażu do jam bębenkowych, operacje przegrody i migdałków u dorosłych pacjentów, powiedział lekarz. (lw)
reklama
|
reklama