Świętują rocznicę...Świętują rocznicę... |
04.09.2007. Radio Elka, Agnieszka Poźniak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Uroczystość zorganizowana w Sali Rajców głogowskiego Ratusza, odbyła się z udziałem licznie zaproszonych gości. Obecne były władze miasta i powiatu oraz przedstawiciele instytucji społeczno - opiekuńczych z terenu głogowskiego i ościennych powiatów. Kierownictwo i podopieczni DDP od prezydenta Jana Zubowskiego i starosty Anny Brok przyjęli gratulacje i życzenia kolejnych lat owocnej działalności. W części artystycznej zaprezentowały się zespół „Radocha” działający przy MOK w Głogowie i „Wrzos” z DDP w Lubinie. - Te minione lata były rozwijające się. DDP rozszerzył swoją działalność. Kiedyś była ona przede wszystkim socjalno - opiekuńcza, dziś jest bardziej kulturalna i integracyjna - twierdzi Danuta Gross, dotychczasowa kierownik DDP przy ul. Słowańskiej. Danuta Gross niedawno została dyrektorem Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, dlatego jednocześnie tym uroczystym jubileuszem pożegnała się z DDP. - Odchodzę z żalem, bo tutaj zostawiam serce pracowałam bezpośrednio z seniorami uczestniczą w rożnych imprezach wyjazdach wycieczkach do teatru na biwaki i to nas zbliżyło, ale na pewno będę tu wracać przy okazji rożnych imprez chociażby organizowanych przez głogowski Uniwersytet Trzeciego Wieku - zapewnia D. Gross. Dom Dziennego Pobytu przy ul. Slowiańskiej nie istniałby, gdyby nie było podopiecznych. To właśnie dla seniorów jest on często najważniejszy w życiu. Dlatego dzisiejsza uroczystość była dla nich bardzo ważna. - Nie wyobrażam sobie życia bez istnienia domu. Spotykam się z ludźmi, z którymi mogę porozmawiać i pośpiewać - powiedziała nam Maria Rusin związana z domem od 13 lat. - To właśnie robię i kocham - dodaje pani Maria. - Ludzie starsi bardzo często są samotni, dlatego potrzebują tego kontaktu międzyludzkiego - twierdzi Wanda Tobolik, podopieczna domu od trzech lat. - Ten dom daje nam szanse na lepsze i radośniejsze życie. (ap) ![]() ![]() ![]()
reklama
|
reklama
reklama
reklama