Kasa wypłynie z KGHMKasa wypłynie z KGHM |
28.11.2007. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Rozpraw trwała ponad godzinę. KGHM posiłkował się największymi autorytetami prawa gospodarczego w kraju. Reprezentował go prof. Stanisław Sołtysiński, specjalista od prawa handlowego, który współtworzył je w Polsce . W rezultacie Ryszard Zbrzyzny, który pierwotnie doprowadził do zablokowania![]() wypływu miliarda 700 mln zł z firmy - przegrał. - Nie dyskutuję z wyrokami niezawisłych sądów - powiedział Radio Elka Zbrzyzny. - Jednak nie zmieniam swojego zdania i uważam, że słuszny był wyrok Sądu Okręgowego w Legnicy, gdyż późniejsza decyzja akcjonariuszy nie była korektą błędnej uchwały, a całkowicie nową decyzją. Dla mnie olbrzymim zaszczytem było, występowanie w roli adwersarza wobec profesora Sołtysińskiego, kórego z Warszawy ściągnęły władze Polskiej Miedzi. Dzisiejsza decyzja oznacza, że KGHM będzie mógł wypłacić czekające od maja na bankowym rachunku pieniądze dla akcjonariuszy. To oznacza też, że trafi do nich cały ubiegłoroczny zysk. Gdyby Sąd Apelacyjny podtrzymał dziś wyrok legnickiej instancji Polska Miedź musiałaby wypłacić całą drugą transzę, czyli 1,7 mld zł wraz z dodatkowymi 800 milionami, gdyż pierwotnie akcjonariusze popełnili matematyczny błąd i źle policzyli pieniądze przypadające na każdą posiadaną akcję. W rezultacie wypłata dywidendy byłaby wyższa o 800 mln zł niż w rzeczywistości zarobił miedziowy holding. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama