Licealiści robią furoręLicealiści robią furorę |
21.12.2007. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Amatorski film „Balladyna” powstawał przez kilka miesięcy. Prace nad nim zaczęły się już przed wakacjami. Premierę film miał na początku grudnia. - Było to połączenie ciężkiej pracy i dobrej zabawy - mówi Marcin Lesisz, uczeń Liceum Salezjańskiego w Lubinie, który reżyserował film. - Podchodziliśmy do tego bardzo luźno. Na początku był tekst Słowackiego. Ja napisałem na jego podstawie scenariusz. A mnie poprawiali jeszcze aktorzy, którzy nie nauczyli się roli i improwizowali. Była z tego cała masa śmiesznych sytuacji. Bywały też sceny, w których musieliśmy zachować powagę. Często mieliśmy z tym problem - opowiada Marcin. Nad filmem pracowali wyłącznie młodzi ludzie. Fundusze pochodziły jedynie z ich kieszonkowego. Dużym wsparciem okazali się rodzice, którzy często wozili całą ekipę na plan. Dzięki ciężkiej pracy powstał film, którego premiera odbyła się przy pełnej sali. Już planowane są jego kolejne seanse. - Nie spodziewaliśmy się, że będzie aż tak dużo chętnych do obejrzenia filmu. To jest przecież amatorska produkcja. Mieliśmy świadomość, że będzie w niej dużo błędów technicznych. A mimo to ludzie chcą ją oglądać i to nas bardzo cieszy - mówi Marcin. Dzięki tej produkcji o grupie zrobiło się naprawdę głośno. - Piszą o nas gazety. Zostaliśmy zaproszeni do programu „Dzień Dobry TVN”. Mówiono o nas także w Teleexpressie - wylicza reżyser. Po takim sukcesie kilku członków ekipy planuje kształcić się dalej w kierunkach artystycznych. Część chce zostać reżyserami, inni wybierają się do szkół aktorskich. Poza tym nadal będą tworzyć swoje filmy. Na Dzień Dziecka chcą zorganizować Przegląd Filmów Parodiowanych. Powstanie także kolejna duża produkcja. Prace nad nią ruszą w wakacje. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama