Raczyński odpowie przed sądem?Raczyński odpowie przed sądem? |
| 10.01.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Powodem złośliwości była decyzja miejskich radnych, którzy tak jak w ubiegłym roku tak i teraz postanowili, że miasto przekaże powiatowi 15 mln zł. na budowę hali widowiskowo sportowej. Pytany przez dziennikarza TVL Sieć Odra o decyzję radnych, prezydent na antenie telewizji 667 70 70 60 powiedział: "To jest kolejny raz próba przekazania pieniędzy miasta nierobom tak naprawdę w starostwie, bo przecież oni chcą pieniędzy miasta, za nasze pieniądze wybudować sobie halę sportową, dla jednej małej szkółki ponadgimnazjalnej." (pisownia zgodna z wypowiedzią na antenie telewizji) Ta wypowiedź spowodowała gorące komentarze urzędników w starostwie powiatowym. Z nieoficjalnych informacji wynika, że na drodze sądowej będą domagali się od prezydenta przeprosin za obraźliwe słowa. Urażony poczuł się również Zarząd Powiatu. - dziś zdecydował on, że wobec prezydenta zostaną podjęte kroki prawne - mówi Krzysztof Olszowiak, rzecznik starosty. - Słowa jakie padły z ust prezydenta Lubina uznano za obraźliwe w stosunku do pracowników Starostwa. To właśnie ich odczucia, często urzędników z wieloletnim doświadczeniem, o wielkim zaangażowaniu w sprawy zawodowe, zaważyły na decyzji władz powiatu. Choć władze powiatu nie chcą dziś zabierać jasnego stanowiska co do dalszego postępowania w sprawie obraźliwych słów, prawie pewne jest, że Robert Raczyński odpowie za nie przed sądem. (pit)
reklama
reklama
| |||||||||||||||||||
Lubin. Starostwo Powiatowe poczuło się urażone wczorajszą wypowiedzią Roberta Raczyńskiego, prezydenta Lubina, który w lokalnej telewizji nazwał powiatowych urzędników nierobami. Zarząd Powiatu zdecydował o podjęciu kroków prawnych w obronie dobrego imienia zatrudnionych. 
reklama
reklama
reklama
