Pielęgniarki zdecydowały o strajkuPielęgniarki zdecydowały o strajku |
30.01.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Już tydzień temu dyrektorowi przedstawiono listy strajkowe aby pokazać jak duża jest desperacja pielęgniarek i położnych. Nie zgadzają się one na propozycję podwyżki po 168 zł na osobę. Uważają, że to zdecydowanie za mało i dlatego przystępują do strajku.![]() - Nasza decyzja została podyktowana tym, że pensje niestety w ciągu ostatnich 10 lat wzrosły tylko o 500 zł - mówi Małgorzata Siwoń, przewodnicząca komitetu strajkowego pielęgniarek i położnych. - Obecnie pielęgniarka z 20-30 letnim stażem, zarabia od tysiąca do tysiąca czterystu złotych netto. To naszym zdaniem pensja głodowa. Jesteśmy największą grupą zawodową dla, której ciągle brakuje pieniędzy przystępujemy do strajku i żądamy od pierwszego stycznia po 500 zł dla każdej pielęgniarki i położnej. Na oddziałach pozostanie po jednej pielęgniarce. Siostry przygotowały też grupy interwencyjne, które w razie ewentualnych problemów, natychmiast przystąpią do pracy. Dyrektor liczy, że problem uda się jeszcze rozwiązać - Zwróciłem się do starosty o pilne zebranie Rady Społecznej - mówi Edward Schmidt dyr ZOZ w Lubinie. - Uważam, że to jest gremium, na którym jeszcze raz będziemy mogli rozważyć wszystkie aspekty tej sytuacji dlatego, że propozycje złożone przez dyrekcję wyczerpują możliwości finansowe ZOZ. Organ założycielski posiada wiedzę i szersze możliwości oddziaływania na ZOZ. Poza tym podczas strajku lekarzy w 2007 roku właśnie Rada Społeczna dała punkt zwrotny w strajku lekarzy. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama