W MCZ nie strajkująW MCZ nie strajkują |
01.02.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Dyskusja z lekarzami o poziomie wzrostu wynagrodzeń trwa od kilku miesięcy. Jeszcze w ubiegłym tygodniu nic nie wskazywało, że nie dojdzie jakiegokolwiek porozumienia. Lekarze planowali, że od dziś rozpoczynają strajk ostrodyżurowy. ![]() Wczoraj zarząd MCZ spotkał się nie tylko ze związkowcami, ale znacznie szerszą grupą lekarzy. O sytuacji spółki, jej możliwościach finansowych i oczekiwaniach medyków dyskutowano kilka godzin. Roymowz pryzniosz efektz - akcja protestacyjna w postaci strajku ostrodyżurowego strajku została odłożona do 11 lutego - mówi Baboo Ramdowar, szef organizacji terenowej Związku Lekarzy w MCZ - wynika z faktu, że dyrekcja zaczęła z nami inaczej rozmawiać. Do 11 lutego z lekarzami w MCZ nadal prowadzone będą rozmowy. Od ich wyniku zależy decyzja o ewentualnym strajku. W ubiegłym tygodniu zarząd proponował załodze podwyżki średnio o 10 proc. dawało to około 3,5 mln zł rocznie. Lekarze się na to jednak nie zgadzali. Wczoraj zarząd zaproponował m.in. powrót do rozmów płacowych i dalszych podwyżek w maju kiedy to znany będzie już kontrakt z NFZ, a także na przełomie września i października, kiedy to placówka pozyskuje inne kontrakty. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama