Chróstnik nie chce do LubinaChróstnik nie chce do Lubina |
28.02.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Spotkanie z rodzicami w Chróstniku było burzliwe. Ryszrad Kabat, członek zarządu powiatu, odpowiedzialny za oświatę przedstawił propozycje zarządu. - Naszą intencją jest przeniesienie części dydaktycznej do Zespołu Szkół nr 2, przy ul. Szpakowej w Lubinie, a warsztaty praktyczne nadal odbywałyby się w Chróstniku. Pozwoli to na naukę w znacznie lepszych warunkach niż w Chróstniku. ![]() Zespół Szkół nr 2 przeszedł już pierwsze remonty. Wykonano w nim termomodernizację. Dysponuje zmodernizowaną salą gimnastyczną z amortyzowanym parkietem. Szkoła ma również basenem, a w tym roku władze powiatu planują kolejne remonty o wartości około półtora miliona złotych. Rodziców nie przekonują, ani basen, ani sala gimnastyczna, a już najbardziej przeszkadza im przeniesienie szkoły z Chróstnika do miasta. - Nasze dzieci wybrały wiejską szkołę i tu chcą zakończyć naukę. Tu jest spokój i dobry klimat do nauki, z dala od miejskiego zgiełku. Wygaście naszą szkołę. Dajcie nam trzy lata! Przez ten czas nasze dzieci skończą naukę, a wy w tym czasie zrobicie nabory w nowym miejscu i po potrzebnym nam czasie przeniesiecie całą placówkę do Lubina - mówili rodzice. Ryszard Kabat przez trzy godziny odpowiadał na pytania i wątpliwości rodziców i przekonywał do słuszności propozycji zarządu. - Z roku na rok rosną koszty utrzymania szkoły w Chróstniku, bo uczniów jest coraz mniej. Kilka lat temu było około 400 dziś jest około 250. Tylko w ubiegłym roku poza otrzymaną subwencją, dołożyliśmy do bieżącej działalności placówki 450 tys. zł. Nie można robić tego w nieskończoność. Rodzice byli nieugięci. Zapowiedzieli, że pojawią się na sesji rady powiatu by bronić swojej placówki. - Gdzie są radni - wykrzyczał jeden z rodziców. - Kiedy są wybory latają po domach, a teraz ich nie ma. Po co my rozmawiamy z urzędnikiem? Pójdziemy na sesję. Zróbmy pikietę! Urzędnik ma pomysł i zależy mu na jego szybkiej realizacji. Skoro radni nie mają pomysłu to trzeba im go podpowiedzieć. Sesja, z propozycją przeniesienia szkoły do Lubina rozpocznie się dziś o godz. 14. Jeżeli radni zdecydują o zamiarze przeniesienia szkoły. Powiat wystąpi o opinię do ministra rolnictwa i kuratora oświaty. Ta ostatnia jest dla niego wiążąca. Jeżeli kurator nie zgodzi się na przeprowadzkę szkoły - pozostanie tam gdzie jest. Zdaniem władz powiatu budynek Zespołu Szkół nr 2 w Lubinie przystosowany jest do 900 uczniów. Dodając do niego szkołę w Chróstniku, uczniów będzie łącznie ponad 800. Co ciekawe, przeprowadzki uczniów z Chróstnika, nie chcą również nauczyciele i uczniowie z Zespołu Szkół nr 2. Uważają, że pogorszy się bezpieczeństwo, a poziom nauczania ulegnie obniżeniu. Swój sprzeciw wyrazili dwa tygodnie temu, alarmując lokalne media o powiatowych planach. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama