Kierowcy poszli do burmistrzaKierowcy poszli do burmistrza |
10.03.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: To jest skandal, władze spółki pokazały gdzie nas mają - krzyczeli na terenie bazy w Polkowicach. - Ile jeszcze mamy czekać! Gdzie są nasze pieniądze! Co dzieciom mamy powiedzieć, że jutro damy im jeść?!![]() Z wsparciem do protestujących przyjechał przewodniczący Solidarności z wrocławskiej firmy Jedynka. - Trzy lata temu przeżywaliśmy to samo co wy, bo to pracownicy byli najbardziej zainteresowani rozwiązaniem problemu, a nie władze firmy - powiedział Zbigniew Rudnik. - Podzieliliśmy się na zespoły i dyżurowaliśmy na terenie przedsiębiorstwa, aby reszta mogła być w domu, a nie koczować w firmie. Pozwoliło to również działać i bronić praw pracowniczych tym, których wskazali pracownicy. Dlatego musicie być zorganizowani, a jak wasi przedstawiciele wezwą was na plac, to wszyscy musicie być. W waszej jedności jest siła. Muszą przyjechać wszyscy bo nie może być takiej sytuacji, że ktoś walczy o czyjeś pieniądze, a ten którego sprawa dotyczy, się tym nie interesuje. Kierowców odwiedzili też związkowcy z Górnego Śląska, organizatorzy protestu w kopalni Budryk. Zapowiedzieli pomoc i to za ich sprawą, kierowcy zdecydowali o zorganizowaniu się i zaostrzeniu protestu. Swoje oczekiwania przedstawili władzom Polkowic. Rozmawiała z nimi Renata Dembek, zastępca burmistrza. Jutro w urzędzie gminy ma dojść do spotkania komisji rozwiązywania problemów społecznych z udziałem przedstawicieli wojewody i najprawdopodobniej przedstawicieli spółki Ricoe. - Chcemy pomóc, bo wśród kierowców są również mieszkańcy gminy Polkowice - informowała związkowców. - Pomożemy też tym, którzy nie miaszkają na terenie gminy. Zaproponowaliśy bezpłątną pomoc prawną. Jesteśmy wraz z burmistrzem głęboko zainteresowani rozwiązaniem pronlemu, choć zdajemy sobie sprawę, że transportowa firma, to prywatny biznes i wszelkie roszczenia kierowcy winni adresować do swojego pracodawcy we Wrocłwiu. W tych rozmowach będą uczestniczyli związkowi przedstawiciele kierowców. Jeżeli dojdzie do spotkania będzie to pierwsza rzeczywista próba negocjacji w sprawie zaległych płac i rozmów o przyszłości transportowej firmy od początku jej problemów finansowych. (pit) ![]()
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama