Mało dyskusji, sporo uchwałMało dyskusji, sporo uchwał |
25.03.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Sesja trwała półtorej godziny, mimo tego, że porządek obrad zawierał aż 13 punków. Poza sporadycznymi pytaniami do osób odpowiedzialnych za przygotowanie uchwał nie było gorących dyskusji.![]() Radni postanowili, że na terenie Lubina, osoba, która nie będzie miała podpisanej umowy na wywóz śmieci, jeżeli zostanie na tym złapana zapłaci wyższą stawkę, niż w swoich cennikach mają firmy wywożące odpady. Będzie ona wynosił 65 zł netto za m.sześc. Radni nie podjęli dziś dyskusji o zintegrowanym planie rozwoju transportu publicznego Lubina. Uznali, że temat wymaga szerszego omówienia na forum komisji, a dotychczas nie było takiej możliwości, gdyż do rady zbyt późno dotarły materiały informacyjne w tej sprawie. Zdaniem Andrzeja Górzyńskiego - to wstyd, że komisja nie miała kiedy zająć się tym tematem i wnosi o jego zwrócenie do komisji. Maria Szydłowska ripostowała - materiały dotarły przed świętami zatem nie było kiedy się nimi skrupulatnie zająć, a temat wymaga szerszego omówienia i analizy . Lubińscy samorządowcy zmienili skład komisji rewizyjnej. Wynikało to z faktu, że wcześniej jej członkiem był Marek Bubnowski, który aktualnie pełni funkcję przewodniczącego rady miejskiej. Zgodnie z prawem nie może łączyć przewodniczenia radzie, z pracą w tej szczególnej komisji. Radni głosowali. Do wyboru mieli jedną z dwóch osób. Sebastian Chojecki otrzymał 8 głosów, a Lech Duławski - 11. Ponadto samorządowcy przyjęli rezygnację Grzegorza Kozaka z członkostwa w komisji pomocy społecznej i zdrowia. Radnego nie było na sesji, a w złożónych dokumentach nie podał powodów rezygnacji. Dociekał ich Robert Szwed, ale odpowiedzi nie uzyskał, gdyż nikt jej nie znał. Stwierdził jednak - nie przypominam sobie, aby radny kozak był na którymkolwiek posiedzeniu tej komisji. W trakcie obrad, radni podjęli uchwałę o zmianie statutu Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Zdaniem Alicji Kameckiej, dyrektor MOPS były to zmiany czysto kosmetyczne i porządkujące statut, a tym samym działalność ośrodka. - Jedna z nich dotyczyła uruchomienia „mieszkania chronionego”. W mieszkaniu tym na okres do dwóch lat, będzie mogła zamieszkać np. osoba bezdomna. - Dysponujemy już lokalem, ale wymaga on gruntownego remontu - stwierdza Kamecka. Lubin będzie miał nowa ulicę. Dotychczas nie miała ona żadnej nazwy, choć prowadziła na terenie miasta od drogi krajowej nr 3 do Księginic - miejscowości położonej w gminie Lubin. Od dziś nosi nazwę ul. Księginickiej. Poza tym rada miejska włączyła się w projekt gmin Polkowice i Jerzmanowa, które wspólnie z Lubinem będą domagały się przed Trybunałem Konstytucyjnym stwierdzenia niezgodności przepisów prawa geologicznego i górniczego z konstytucją. Sprawa dotyczy opłaty eksploatacyjnej uiszczanej przez KGHM na rzecz miedziowych samorządów. Firma płaci bowiem za wydobyty w rudzie metal, anie za cały urobek, który wyjeżdża na powierzchnię. Zdaniem samorządów opłata powinna być naliczana od całości. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama