Kasa jest, ale nie do końcaKasa jest, ale nie do końca |
03.04.2008. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() - Informacja o przekazaniu pieniędzy była więc przedwczesna i nie należała do prezydenta - twierdzi Paweł Niewodniczański, radny miejski. - To rada podejmie decyzję, gdyż to rada jest władna przekazywać dotacje na remonty zabytków. Parafia tych pieniędzy jeszcze nie otrzymała - dodał P. Niewodniczański. Jak zapewnił on sam jest zwolennikiem podjęcia decyzji o przyznaniu tych pieniędzy. Uważa jednak, że jest to zbyt mała kwota, by w ogóle ruszyć z remontem. Cała procedura rozpoczęła się już w ubiegłym roku, kiedy radni przyjęli uchwałę o przeznaczeniu pieniędzy na konserwację zabytku, który nie jest w posiadaniu miasta. Potem radni musieli te kwotę uwzględnić w tegorocznym budżecie. Te etapy są już zakończone. Rada miejska sprawę przekazania pieniędzy będzie omawiała na specjalnej sesji 8 kwietnia. Będzie wtedy też głosowała nad wnioskiem prezydenta o wsparciu finansowym remontu. - Teraz pozostaje przyjęcie uchwały przez radę. Ostatnim etapem będzie rzeczywiste przekazanie tych pieniędzy przez prezydenta, jako organu wykonawczego. Wieloletnie doświadczenia współpracy z prezydentem pokazują jednak, że mimo przyjęcia uchwały przez radę, nie zawsze była ona wykonywana przez prezydenta - mówi Marek Bubnowski, przewodniczący rady. (mat) ![]()
reklama
|
reklama
reklama
reklama