I po egzaminach...I po egzaminach... |
23.04.2008. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Wczoraj uczniowie zmagali się z pytaniami z przedmiotów humanistycznych. Dzisiaj rozwiązywali zadania z matematyki, biologii, fizyki czy chemii. Gimnazjaliści opuszczali sale egzaminacyjne w różnych nastrojach. Wszyscy jednak wierzą, że dostaną się do wymarzonych szkół. - Egzamin nie był taki trudny, jak się spodziewaliśmy. Wydaje mi się, że próbny był o wiele trudniejszy. Mieliśmy więcej czasu na przygotowania i mam nadzieję, że nie będzie najgorzej - powiedział nam Paweł z Gimnazjum nr 2 w Lubinie. Nie zgodziły się z nim dziewczyny z innej klasy. - Zadania były trudne. Problem sprawiły nam zadania z matematyki i fizyki. Ogólnie drugi dzień pisania był dla nas o wiele cięższy - przyznały Paula, Justyna i Paulina. Mimo różnych wrażeń po egzaminach i tak wszyscy liczą, że dostaną się do wymarzonych szkół. - Myślę, że szkoły nie mają wygórowanych kryteriów. Mam nadzieję, że dostanę taką ilość punktów, jaka będzie mi potrzebna - mówił Paweł. - Czy dostaniemy się do wymarzonych szkół? No pewnie, że tak - podsumowały dziewczyny. Teraz uczniowie wracają do szarej szkolnej rzeczywistości. Do połowy czerwca będą mieć normalne lekcje. Wtedy otrzymają wyniki testów i świadectwa ukończenia szkoły. Dopiero wówczas będą mogli starać się o przyjecie do szkół ponadgimnazjalnych. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama