60 rodzin straci mieszkania ?

Głogów. W ciągu najbliższych kilku miesięcy mieszkańcy bloków wojskowych z ulicy Obrońców Pokoju w Głogowie mogą znaleźć się na bruku. Wojskowa Agencja Mieszkaniowa, która jest właścicielem mieszkań, nie chce bowiem przedłużyć umowy najmu dotychczasowym lokatorom. Władze miasta są bezsilne, gdyż w tej chwili nie mają żadnych mieszkań zastępczych.

Dotychczasowi lokatorzy byli podnajemcami mieszkań przy ulicy Obrońców Pokoju. Umowy mieli na 5 lat. - Podpisywaliśmy umowy z panią naczelnik. Dostaliśmy stałe meldunki, co prawda umowy były na 5 lat. Mieszkania były w opłakanym stanie. Naczelnik mówiła, żebyśmy remontowali, a potem będziemy mogli lokale wykupić. Zapewniano nas, że władze miasta cały czas mają pieczę nad tą sprawą. Słyszeliśmy nawet, że po dwóch i pół roku miasto miało przejąć te mieszkania z WAM-u i przekształcić je

na komunalne - mówią mieszkańcy. Jak dodają, nikt przez te pięć lat nie zajmował się ich losem, mimo że otrzymali zapewnienia z urzędu miasta, iż nie muszą się o nic martwić.

Części rodzin już w styczniu skończyły się umowy. Kolejne wygasają w maju, największa część z końcem tego roku. Mieszkańcy nie zamierzają się wyprowadzać. Nie interesują ich również zwroty pieniędzy za wykonane remonty. Chcą po prostu wykupić swe mieszkania. - Powiedziano nam niedawno, że nie różnimy się od osób, które prywatnie wynajmują mieszkania. Jak można tak powiedzieć ludziom, którzy dostali mieszkania z urzędu. Bo gdybyśmy chcieli, to moglibyśmy wziąć ogłoszenia ze słupa i wynająć sobie mieszkania. Nie remontowalibyśmy wtedy tych lokali i nie oczekiwali, że to będzie nasz dom na całe życie. W takiej sytuacji jest 60 rodzin - opowiadają.

Lokatorzy wysyłali już pisma do WAM-u w Zielonej Górze i Warszawie oraz do Ministerstwa Obrony Narodowej, a także marszałka sejmu. Do tej pory nie otrzymali żadnej odpowiedzi. Zwracali się również z prośbą o reakcję ze strony władz miasta. - Nasze kroki prawne są ograniczone - powiedział nam Leszek Szulc, zastępca prezydenta Głogowa. - Władze miasta zrobiły już wszystko, co było w ich mocy. Jedynie sejm może dać prawo tym mieszkańcom na dalsze zamieszkiwanie w tych lokalach. Prezydent nie może wymusić na WAM-ie podpisania kolejnych umów. Mieszkańcy na okres pięciu lat mieli podpisane umowy, więc mieli świadomość, że po tym czasie umowy mogą nie być przedłużone. Nikt nie zapewniał, że umowy będą podpisane ponownie - tłumaczył L. Szulc.

Sytuacja wydaje się patowa. Wojskowa Agencja Mieszkaniowa nie zamierza pozbyć się mieszkań, gdyż przewidywana jest rozbudowa głogowskiej jednostki. Lokale przy ulicy Obrońców Pokoju będą więc potrzebne przyszłym żołnierzom i cywilnym pracownikom garnizonu. Władze miasta nie mają innych lokali, które mogliby zająć dotychczasowi mieszkańcy. Jedyna nadzieja leży po stronie Sejmu, który może sprawę rozwiązać specjalną ustawą. (mat)

Komentarze (10)

1. Dodane przez 5 lat, w dniu - 28-04-2008 10:43 0 0 A kto pilotował sprawę 5 lat temu? Kto był prezydentem?   Kolejne szydło wychodzi z worka.

2. Dodane przez tak wlasnie u nas jest!!!!!!, w dniu - 28-04-2008 11:12 0 0 Wyremontowali wojsku ruine,wymienili okna drzwi, teraz nagle wojsko bedzie rozbudowywac jednostke to maja kolejne ruiny w koszarach i niech wyremontuje bo potem sie okarze,ze te mieszkania wojsko sprzeda po nowej cenie. Pewnie ktos znowu chce zarobic na przetargu mienia wojskowego!!!!!! Przeciez u nas to normalne!!!!!!!

3. Dodane przez gość, w dniu - 28-04-2008 13:10 0 0 to faktycznie patowa sytuacja...wojsko powinno zapewnić tym rodzinom prawo pierwokupu tych mieszkań

4. Dodane przez Zwykłe chamstwo jak to w POLSC, w dniu - 28-04-2008 13:41 0 0 Te mieszkania przez długi czas nie były zamieszkałe ponieważ nikt z zawodowych nie miał zamiaru żyć na takich ruinach bez ogrzewania , bez okien, umywalek , sedesów bez sprawnej instalacji elektrycznej, z dziurawymi kaloryferami (mieszkania wyeksploatowane do maksimum) , a więc WAM wymyślił damy ludziom niech nam wyremontują - 5lat haraczu po 6zł/m2 czynszu + kolosalne koszty ogrzewanie. Mieszkanka zrobione na TIPTOP - podejrzewam że teraz chętnych zawodowych na te mieszkanka nie brakuje. Kolejny raz wykorzystano trudną sytuacje polaczków.

5. Dodane przez Oczywistośc, w dniu - 28-04-2008 14:15 0 0 Przecież mieszkańcy wiedzieli,że nie powinni remontować mieszkań .Umowy były tylko przedłużane .Nikt nic nie obiecywał im.Trzeba było liczyć się z tym że kiedyś w końcu wojski upomni się o swoje.!Nie rozumie tych ludzi!

6. Dodane przez camil, w dniu - 28-04-2008 15:00 0 0 ciekawy jestem co zrobi Urząd Miasta z tymi wszystkimi ludźmi przecież oni wszyscy mają stałe meldunki

7. Dodane przez Ty oczywistość, w dniu - 28-04-2008 15:28 0 0 A właśnie że obiecano mieszkańcom wmawiano że nikt ich nie wyrzuci i namawiano do remontów - cała komisja przekazująca mieszkanka i pracownicy urzędu i pracownicy WAM, w innym razie nikt by nie wziął tych ruin

8. Dodane przez zenek, w dniu - 28-04-2008 15:45 0 0 Co z nieruchomością po wiosku?

9. Dodane przez kowal, w dniu - 28-04-2008 20:16 0 0 meldunek nie daje prawa do lokalu a umowy były na podnajem a nie na najem dlatego też prawo jest tu bezlitosne stań w kolejce i czekaj albo bierz kredyt i kupuj mieszkanie bo darmo to chyba nie te czasy

10. Dodane przez oczywistosc, w dniu - 28-04-2008 22:43 0 0 No niestety każdy chce za darmoche !!Ale się skończyło !

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.