Liczniki sprawdzą zewnętrzni specjaliściLiczniki sprawdzą zewnętrzni specjaliści |
28.04.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Choć klientce z Lubina nie udowodniono nielegalnego poboru energii, faktu uszkodzenia licznika nikt nie kwestionował. Problemem okazało się jednak badanie wykonane w firmowym laboratorium energetycznego koncernu. Sąd uznał, że nie może być ono dowodem - informował dwa miesiące temu Jan Kotapka, rzecznik praw konsumentów z Lubina. Tego typu sytuacja już się raczej nie powtórzy, gdyż koncern podjął już decyzję mającą wykluczyć przegrane w ewentualnych kolejnych postępowaniach przed sądami w naszym regionie. - Ponieważ nielegalny pobór energii dokonywany za pomocą tzw. magnesów neodymowych jest trudny do zdiagnozowania naocznie, tak jak manipulacje mechaniczne przy liczniku, EnergiaPro podjęła decyzję że liczniki, w których nasze służby stwierdzą podejrzenie manipulacji za pomocą magnesów będą przekazywane do laboratoriów zewnętrznych - wyjaśnia Paweł Lichota, rzecznik prasowy koncernu. - Wierzymy iż taka droga postępowania pozwoli sądowi w sposób bardziej przejrzysty i czytelny wydawać właściwe orzeczenia. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama