Kto zawinił? Rozstrzygnie sądKto zawinił? Rozstrzygnie sąd |
08.05.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() - Jechaliśmy oboje z Lubina - relacjonowała Radio Elka kierująca BMW. - Volkswagen jechał bardzo wolno, zaczęłam go wyprzedzać, jak byłam na jego wysokości nagle skręcił w lewo i uderzył w moją stronę. Pan nie zasygnalizował, że chce skręcić. teraz razem z dwoma pasażerami twierdzą, że był kierunkowskaz. Kiedy po wszystkim wysiedliśmy z samochodu i oglądaliśmy, czy kierunkowskaz był włączony to ani nie migał, ani nie był włączony. Uczestnik zdarzenia z Golfa miał inne zdanie na ten temat. Radio Elka powiedział - pani miała za dużą prędkość i nie zdążyła wyhamować. Chcieliśmy skręcić w lewo, kierunkowskaz był włączony, kierowca trzeźwy, a pani po prostu jechała brawurowo i nie zauważyła nas, może przez słońce. Po chwili dodaje jeszcze - a nawet gdybyśmy nie mieli włączonego kierunkowskazu to uszkodzenia pojazdu którym jechaliśmy są za duże na 50 km/h. Do zdarzenia doszło w terenie zabudowanym. Przybyli na miejsce policjanci szczegółowo sprawdzali przebieg zdarzenia. Mieli swoje zdanie na temat kolizji. Z uwagi na różne relacje kierowców i świadków odstąpili od ukarania któregokolwiek z kierowców i skierują sprawę do sądu. - Nieprzyznanie się do winy uczestników stłuczki spowodowało, że na miejscu szczegółową dokumentację kolizji wykonała grupa dochodzeniowa - poinformowała nas Elwira Zbiońska, oficer prasowy lubińskiej policji. - Posłuży ona biegłemu z zakresu ruchu drogowego do stwierdzenia, kto odpowiada za kolizję. Z relacji świadków wynikało, że za stłuczkę odpowiada kierowca VW Golfa. (pit) ![]() ![]()
reklama
|
reklama
reklama
reklama