Start Piłka ręczna Piwko: Może będę miał z sześć dni urlopu
Piwko: Może będę miał z sześć dni urlopuPiwko: Może będę miał z sześć dni urlopu |
04.06.2008. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Nie ma chwili żeby złapać oddech, cały czas jestem w rozjazdach - mówi popularny ”Browar”. - Dziś zbiórka w Kielcach. Do soboty będziemy mocno trenować. W niedzielę trzeba rozegrać kolejne ważne spotkanie, tym razem ze Szwajcarami. Nie ma czasu na odpoczynek, ale jakoś nie narzekam na to - mówi skrzydłowy. Po niedzielnym spotkaniu z Argentyną większość kadrowiczów pojechała do rodzin, a została tylko garstka, żeby choć przez chwilę świętować awans na Olimpiadę. - Kalendarz jest mocno napięty. Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli i uda mi sie pojechać z reprezentacją do Pekinu, to będę miał zaledwie sześć dni urlopu. Nie narzekam na to, bo więcej taka szansa może się już nie powtórzyć - mówi P. Piwko. Zanim jednak wyjazd na olimpiadę, to Polaków czeka dwumecz ze Szwajcarami o awans do MŚ. - Szwajcarzy są niewygodnym zespole, ale my jesteśmy od nich dużo lepsi. Nie powinno tu być żadnych niespodzianek. Liczę na dwa wysokie zwycięstwa i awans - zakończył. P. Piwko. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama