Dodatki odrobinę większeDodatki odrobinę większe |
11.06.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() To niewiele, ale zawsze coś, zwłaszcza, że powiat finansuje je z własnych pieniędzy. - Nigdy nie dogonimy gmin w zakresie wysokości dodatków, bo nie pozwala nam na to budżet, ale nie oznacza to, że nie staramy się podnosić nauczycielskich wynagrodzeń - mówi Ryszard Kabat, członek zarządu powiatu odpowiedzialny za oświatę. - Odpis na fundusz nagród po negocjacjach ze związkami nauczycielskimi wzrósł z 5 na 6,5 proc. to wzrost o 1,5 proc i uważam, że to spore osiągnięcie. Poza tym zmieniła się wysokość dodatków. Obecnie są one na poziomie między 5 a 30 proc. pensji zasadniczej i od 5 do 70 proc. dla osób zarządzających poszczególnymi placówkami. W powiecie zmienił się również sposób naliczania dodatków. Samorząd w porozumieniu ze związkami zrezygnował z kwoty bazowej na rzecz korzystniejszych zapisów. W porównaniu do ubiegłego roku szybciej też doszedł do porozumienia z nauczycielami. - Ten postęp jest widoczny i co prawda zawsze wykuwa się w ogniu sporów dyskusji i przekonywań, ale można stwierdzić, że kompromis jest osiągany, a co ważne zajmuje nam to coraz mniej czasu - stwierdza Kabat. Za pierwszym razem władze powiatu i nauczyciele potrzebowali siedmiu spotkań aby się porozumieć. W tym roku wystarczyły cztery - może w przyszłości wystarczy tylko jedno, bo pieniędzy będzie więcej - nie wyklucza takiej możliwości Kabat. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama