NIK ujawnia wyniki kontroli w LSINIK ujawnia wyniki kontroli w LSI |
30.06.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Ocena pokontrolna Najwyższej Izby Kontroli wobec działalności Lubińskiej Spółki Inwestycyjnej jest negatywna. Gdyby brac dosłoenie to co stwierdzono w pokontrolnym raporcie to LSI powinno się zlikwidować, bo na bazie 2 zapisów o gospodarce komunalnej mogłby jedynie prowadzić targowiska i zajmowac się gospodarką ściekami. Realizacja tylko tych dwóch zapisów oznaczałaby, że firma nie zarobi na swoje utrzymanie, a jak pokazuje raport NIK i z inną działąlnością nie radzi sobie, aby nie generować strat. Prezes LSI Artur Dubiński odpowiada, że zalecenia pokontrolne są wykonywane, choć co do prowadzonej działalności gospodarczej ma inne zdanie - dostaliśmy trzy zalecenia ze strony NIK dwa zostały już wykonane i dotyczą Galerii Rynek i procesu z firmą, która uruchamiała w Lubinie Mercedesa. Natomiast co do pierwszego punktu dotyczącego zakresu działalności spółki - jesteśmy innego zdanie niż NIK i polemizujemy. Naszym argumentem jest stanowisko KRS jak i uchwała rady miejskiej. Dubiński twierdzi, że miasto nie utraciło kontroli nad działką w centrum rynku i LSI nadal ma wpływ co się z nią dzieje w ramach spółki Galeria Rynek i co ma tam być. Kolejna sprawa to część umowy spółki galeria rynek jeszcze przed zaleceniami ze strony NIK została zmieniona. NIK odniosła się bardzo krytycznie do zawartej w styczniu 2005 roku umowy spółki Galeria Rynek. Kontrolerzy potwierdzili to o czym miesyka}cz wiedy najlepiej, że mimo upływu trzech lat nie ma żadnych efektów działalności tej spółki, czyli rozpoczęcia budowy handlowego centrum. Ponadto inspektorzy wytykają mniejszościowy udział LSI w Galerii. Gdyby LSI nie mogła wyłożyć 14,7 miliona zł na podwyższenie kapitału galerii w rynku drugi udziałowiec otrzymałby wszystkie udziały LSI za mniejszą niż rynkowa wartość - w praktyce oznaczać to będzie przejecie przez kontrahenta zagranicznego gruntu w Rynku - napisał kontroler NIK. Izba potwierdziła również, że wycena gruntu w rynku była zaniżona o około milion zł. To może oznaczać kłopoty, gdyż w tej sprawie trwa prokuratorskie dochodzenie zawieszone do czasu opublikowania przez NIK raportu. To nie koniec listy zarzutów. Inny dotyczy sprzedaży nieruchomości przekazywanych przez miasto. - Od 2002 roku sprzedaliśmy tylko jedną nieruchomość jednemu kontrahentowi za dobre pieniądze i nie miało to wpływu na działalność ość spółki - twierdzi Dubiński. Zarzut dotyczy gruntu pod Kauflandem, który sprzedano bez przetargu. raport wskazuje, ze LSI swoją działalność finansuje ze sprzedaży gruntów przekazywanych jej przez miasto. Kontrola NIK w Urzędzie Miejskim trwała od wrzesnia ubiegłego roku. W grudniu było już dwóch inspektorów, którzy mając prawo sprawdzania dosłownie wsyztskiego swoją pracę zakończyli w marcu. O kontrolę w urzędzie, a konkretnie w MPWiK wnosił ówczecny poseł PiS Tadeusz Madziarczyk. Zwrócił się do NIK w imieniu radnych, gdyż ci nie mieli możliwości kontrolnych w miejskich spółkach. Powodem kontroli były rosnące ceny wody i nieznane koszty sponsoringu i reklamy, na które poseł zwracał uwagę we wniosku. W najbliższym czasie należy spodziewać się kolejnych informacji NIK w sprawie pozostałych miejskich spółek, które podlagały jej kontroli. Kontrolowane były równiez finanse miasta. (pit)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama